Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Stephen King

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli / O autorach słów parę
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Helena03
Ołówek


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:53, 04 Sie 2010    Temat postu:

King... król. Absolutnie pasuje. Stephen jest moim zdaniem królem literatury grozy. Jego powieści i opowiadania to klasyki. Wielu zarzuca mu grafomanię, no cóż czasami aż trudno się nie zgodzić. Jak każdy pisarz, King ma gorsze i lepsze dzieła.
Do lepszych zdecydowanie należą:
- cykl "Mroczna Wieża." Nie przeczytałam wszystkich tomów, ale wystarczająco dużo, by uznać "Mroczną wieże" za fenomen.
- "Zielona Mila"... ahh sentyment! Przeczytałam po obejrzeniu filmu i powieść mnie oczarowała. Na krótko, ale jednak.
- Opowiadania zawarte w tomiku "Cztery poru roku". Zapadły mi wszystkie w pamięć. Szczególnie owiane legendą "Skazani na Shawshank".

Do najgorszych:
- "Komórka"- totalna porażka. Aż sama się zdziwiłam, że Stephen to wydał.
- "Chudszy" - Na początku nie było źle, później akcja potoczyła się zupełnie dziwacznym torem.

Aktualnie właśnie czytam zbiór opowiadań Kinga "Marzenia i koszmary" i na razie bez większych emocji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Alice
Orle Pióro


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Początku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:51, 12 Sie 2010    Temat postu:

Widzę, że większość wypowiadających się tu osób to fani Kinga. No cóż.
Wychodzę z założenia, że klasykę trzeba znać, zamówiłam więc na imieniny "Carrie" i czekałam na nią z niecierpliwością - tylu znajomych się zachwycało tą książką.
Przeczytałam za jednym zamachem i szczerze mówiąc jestem rozczarowana. Zero napięcia, zero obgryzionych paznokci, zero piszczenia ze strachu czy choćby lekkiego wystraszenia. Nie twierdzę, że to zła książka: jest napisana bardzo przyjemnym stylem, szybko się czyta, wciąga, podoba się, wzbudza zainteresowanie. Ale nie tego oczekiwałam. Nie wiem dlaczego w ogóle nie wzbudziła we mnie emocji. A należę do osób z gruntu strachliwych, udowodniono to i potwierdzono wielokrotnie. Bardziej bałam się przy "Harrym Potterze", serio.
Postanowiłam nie skreślać pisarza i poluję obecnie na "Stukostrachy" i "Lśnienie". Mam nadzieję, że te dwie pozycje zatrą nieprzyjemne wrażenie po "Carrie" Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Cedalia
Pawie Pióro


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:07, 26 Sie 2010    Temat postu:

No dobra wypada żebym i ja się wypowiedziała w tym temacie.
Lubię Kinga, lecz uważam, że nie słusznie został okrzyknięty "Mistrzem Grozy"
Żadna jego książka jaką do tej pory czytałam mnie nie przeraziła.
Wzbudza we mnie bradziej wspólczucie dla swoich postaci np. "Carrie"
Lubię go, bo ma w swoich dziełach nutkę goryczy.
Dla mnie wszystko jest średnie jeśli chodzi o tego autora. Do "Mistrza Grozy" w każdym razie jeszcze mu daleko według mnie.
Lecz lubię to w jego tekstach, że niekiedy można się naprawdę dobrych i godnych podziwu sentencji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cedalia dnia Sob 16:32, 28 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Martwa
Piórko Wróbla


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szafy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:50, 31 Sie 2011    Temat postu:

Ja boję się wszystkiego, dlatego książki Kinga są dla mnie "zakazanym owocem" - wiem, że nie powinnam ich czytać...Razz
"Mistrz grozy"? Może nie w każdej książce, ale "Lśnienia" wciąż się boję. Za to każda książka jest świetna warsztatowo, moim zdaniem. Uwielbiam sposób kreacji bohaterów, zawsze tacy trójwymiarowi, żywi, realistyczni. Akcja zawsze przemyślana, dobrze budowana, potęgująca napięcie.
Podoba mi się też to, że mimo autobiograficzności głównych postaci, nie są do siebie podobne (mam tu na myśli częste wykorzystywanie motywu pisarza i alkoholizmu).
Oj, tak, cenię sobie książki Stephena Kinga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Alice
Orle Pióro


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Początku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:45, 07 Wrz 2011    Temat postu:

"Lśnienie" już przeczytane. Geniusz, geniusz, geniusz. Martwa, masz całkowitą rację. Na fali uniesienia pochłonęłam jeszcze "Misery" - i znów klapa. Oczywiście, dobra książka, oczywiście, dobry pomysł, styl, treść: jestem jak najbardziej za. Ale to znowu nie było to! Jestem sfrustrowana, w takiej chwili chętnie się przychylę do zdania, że pisarzem się nie jest, tylko się bywa.
Naprawdę, w ogóle nie wiem co mam o Kingu myśleć. Czas na kolejną pozycję! ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Martwa
Piórko Wróbla


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szafy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 12 Wrz 2011    Temat postu:

jezeli chodzi o misery, to niestety widzialam tylko film - fabula robila wrazenie.
Ale jesli chodzi o kinga, tak ostatnio mnie natchnelo w rozmowie z kolezanka; zastanawia mnie jeden maly szczegol. Majac do czynienia z niektorymi dzielami pisarza, zauwazylam pewna tendencje, mianowicie, ze w najbardziej dziwnych momentach, np facet boi sie, ze morderca zabil jakis ludzi, i wtedy owy bohater nagle ma ochote na sex.
Co ciekawe zawsze glowny bohater uwaza za pieknosc swoja zone (nawet jak dlugo sa razem), ale to na plus zdecydowanie;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Alice
Orle Pióro


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Początku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:37, 30 Wrz 2011    Temat postu:

To fakt ;P. Rzeczywiście, "Misery" jako film robiła wrażenie (James Caan *_*), zwłaszcza Kathy Bates: miałam ciarki na plecach.
Co do książek, to czytałam jeszcze "Wszystko jest względne" - i znowu mieszane uczucia. "Gotham Cafe" zachwyciło, fragment cyklu "Mroczna wieża" zdecydowanie odrzucił. Nie wiem nadal co o nim myśleć. W planach "To" oraz "Stukostrachy" Wink. King wzbudza we mnie odczucia podobne jak William Wharton: czasem czuję wyraźnie, że mam w rękach kawał dobrej literatury i ślinka sama cieknie z ust, a czasem mam wrażenie że to zwykła chałtura, rzecz pisana na odwał. I mam też dziwne przeczucie, że nigdy nie uda mi się ujednolicić opinii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

robinson_c
Kałamarz


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:13, 19 Kwi 2012    Temat postu:

King mi się osobiście bardzo podoba:) czytałem też kilka książek Kinga w oryginale, po angielsku i polecam, język współczesny (nie jak np. agata christie) i raczej nie jakiś ciężki i można dużo podszkolić język:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Laj-Laj
Wieczne Pióro


Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:31, 23 Sie 2012    Temat postu:

O, jeszcze się tu nie wypowiadałem? Ja, fan Kinga? Niebywałe!
Więc do rzeczy.
Nazywanie go wybitnym pisarzem byłoby przesadą. To gość, który naprawdę inteligentnie prowadzi historię, dodatkowo wspomagając się bardzo wciągającym stylem.
Jako pierwszą przeczytałem książkę "Chudszy", którą napisał pod pseudonimem jako Richard Bachman. I muszę powiedzieć, że to jedna z moich ulubionych pozycji. I nie ma w niej tego, co mnie irytowało w kilku innych powieściach Kinga. Czyli pieprzone uosobione zło. Wolę lekką telepatię, coś nadprzyrodzonego, ale on czasem wywala z czymś na zasadzie wielkiej okrągłej kulki zła, którą ktoś tam w jaskini gdzieś otworzył po setkach lat. Kretynizm.
Całe szczęście ten motyw nie występuje we wszystkich jego książkach. Natomiast absolutnie na plus - w każdej książce Kinga jaką czytałem - są postacie. Dopracowane, wielowymiarowe, kierujące się przejrzystymi motywami. Nawet te drugoplanowe. To u niego jest zawsze na wysokim poziomie. Ale mistrzowski poziom osiąga w "Sklepiku z marzeniami". Relacje między bohaterami są opisane z niesamowitym pietyzmem. Mniam:)
Ale za najlepszą książkę uważam "Dallas '63". O facecie, który przenosi się do Ameryki lat sześćdziesiątych, żeby powstrzymać zabójcę Kennedy'ego. Coś fantastycznego. Ma ponad dziewięćset stron, ale czytałem z ogromną przyjemnością. Trafił w mój gust:)
Lubię jego styl, trafne obserwacje i przemyślenia. Czasami irytują mnie głupie wątki, zdarzą się też nudne historie. Ale wszystkie mają to coś. Charakter. Nie czytam Kinga, żeby się bać albo mieć koszmary. To już bardziej Graham Masterton celuje w straszeniu obrzydliwościami. Natomiast w Kingu urzeka mnie ten błysk inteligencji w oku, którą widzę cały czas, czytając książki jego autorstwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Antuanette
Kałamarz


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:15, 25 Sie 2012    Temat postu:

A ja bardziej od Kinga lubię thrillery medyczne Tess Gerritsen... babka jak dla mnie buduje mocniejsze napięcie i jest bardziej realistyczna:) Tak, że "Króla Kinga" za króla bynajmniej nie uważam..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:49, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Hien nadal się do Kinga przekonać nie może. Dwie przeczytane knigi hiena nie ruszyły, a momentami nawet nas rozśmieszały. No ale. Chyba trzeba z czasem się przełamać, w końcu głupio tak Kinga w ogóle nie znać. Może zatem ktoś nam coś poleci - takie coś, coby laik z horrorowstrętem mógł przeczytać i coby nie buczał nad krzywdzonymi pieskami i kotkami. Sądząc po wypowiedziach, znalazłoby się coś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:15, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Najlepiej wspominam "Christine" o paskudnym aucie i dwójce mężczyzn w nim zakochanych. Inni się wstydzili z czymś takim pokazywać. A dla nich już nic się więcej nie liczyło, szczere uczucie i trochę niebezpieczne. Jeden z nich to pryszczaty Arnie, ma fajne poczucie humoru, a drugi ludzi uważa za "Zasrańców". hyhy. Taka mała obsesja, która zagraża wrogom auta. Pomysł śmieszny i oryginalny, urzekło.
Reszta książek jakoś bez aż takiego echa przeszło w mojej głowie.

Kiedyś napisałam tego recenzję: [link widoczny dla zalogowanych]
Lepiej unikać "Cujo" (bernardyn ze wścieklizną zostaje w obronie zatłuczony drągiem ) i "Cmętarz zwieżąt" (dużo o śmierci zwierzaków).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roślinawędrowna dnia Czw 11:30, 06 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Laj-Laj
Wieczne Pióro


Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:25, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Ja bym polecił "Sklepik z marzeniami". Bardzo dopracowana i misterna rzecz, która powoli wciąga. Ale nie spodziewaj się horroru:) Raczej czegoś z lekka paranormalnego.
I jeszcze "Chudszy", o którym też coś pisałem. Bardzo wciągające, od początku do niesamowitego końca. Mniam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Deader
Kałamarz


Dołączył: 29 Sty 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:59, 30 Sty 2013    Temat postu:

"Lśnienie". Absolutnie genialny horror, śmiem twierdzić że nikt nie napisał w tym gatunku niczego lepszego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli / O autorach słów parę Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin