książka na prezent dla szesnastolatki

Marmolada

No to fajnie Smile

Tak myślałam, ze się spodoba Smile

.

lakonicznie, lakonicznie...

Madam · Wysłany: Sob 21:45, 24 Mar 2012 Temat postu:

A ja przeczytałam już 2 części, jeszcze ostatnia grzecznie na mnie czeka. Nie wiem co ja zrobię jak ją przeczytam.. Pewnie będzie mi brakowało kolejnych części bo po tych dwóch miałam takie poczucie niedostatku. Chciałam jeszcze i jeszcze. Ale z ostatnią wstrzymałam się do premiery filmu by nie znać zakończenia. Co do filmu... również polecam obejrzeć. Nawet tym, którzy nie czytali książki bo to według mnie świetny film, ma dobre recenzje i spore szanse na sukces Smile

czika

Ja też przeczytałam cała trylogię Smile

Niestety, trochę wstyd sie przyznać, ale pod wpływem filmu... Chciałam zobaczyć o co to całe zamieszanie i okazał się, że trylogia jest bardzo fajna i do tego jest nieźle napisana. POza tym to wcale nie jest tak, że jest tylko dla młodziezy, bo mozna w niej znaleźć wiele odniesień do litertury światowej, że o Orwellu nie wspomnę.

A tak apropos kuzynki, to słysząłm, że szykuje się premiera książki na miarę Igrzysk, więc może będzie można dziewczynie podrzucić - Damian Dibben "Straznicy historii". Sama jestem ciekawa Smile

To też ma być seria, ale nie wiem ile ma mieć tomów.

suki-neczka

Dziękuję za propozycję Wink

Ostatni prezent wykorzystałam i byłam mocno zaskoczona, że tak mnie wciągnęło...
Na razie nie mam okazji, by tamtej panience kupować, ale dobrze mieć pomysł w zanadrzu.

robinson_c

Może Marina albo inne książki Carlosa Zafona? Choć myślę, że Marina była by najbardziej odpowiednia:)

WorldOfDreams

Weszłam się podzielić, bo może komuś moja opinia się przyda. W trakcie majówki całkiem przypadkiem przeczytałam "Strażników historii", o których tu było wspominane. (Po prostu nie miałam co czytać i gwizdnęłam to bratu ciotecznemu Razz

) Bardzo fajna książka, choć rzeczywiście dla młodszej młodzieży niż ja. Smile

Żywo i ciekawie opisane były zakątki w historii, do których podróżują łącznie z architekturą, strojami. Jest to niewątpliwie rzecz pobudzająca wyobraźnię. Może komuś przyda się na prezent. Wink

Wojtecki

A może coś z polskiej literatury? Może kamienie rzucone na szaniec, dość wzruszająca książka, może nie lekka historia, ale na pewno dużo dająca do myślenia.

WorldOfDreams

Kamienie na szaniec to dobra książka, ale już zdecydowanie cięższy kaliber. Nie na każdego nerwy.

Pierre de Ronsard

To może Czarnoksiężnik z Krainy Oz albo Awantura o Basię?

WorldOfDreams

Ne śmiej się, nie każdy lubi czytać o wojnie i śmierci.

Pierre de Ronsard

Lepiej wziąć ersatz w postaci dystryktów i zabijania na żądanie władzy (Igrzyska Śmeirci) i zagłębiać się w problematykę wojny i śmierci.

WorldOfDreams

Ale to nie jest prawdziwa wojna i prawdziwa śmierć. Dzieci bawią się w wojnę, ale ma się to nijak do okrucieństwa prawdziwej wojny.

Wojtecki

albo Mały Książę, piękna książka i za razem nie jest nadto trudna.

Pierre de Ronsard

czika

Mnie oststnio wpadła w ręce książka Cornelii Funke "Reckless". Moim zdaniem jest warta uwagi.