Audiobook czy zwykła książka?

aniama87

tak, audiobook to fajna alternatywa dla książek papierowych, ale...
po pierwsze trudno jest mi się skupić na audibookach (np. a autobusie, pociągu czy gdzie, coś mnie rozproszy, muszę przerywać, przewijać...)
po drugie często lektorzy mnie denerwują. w sensie, albo za wolno czytają, albo ich głos mi nie odpowiada, albo interpretacja -ton głosu, akcentowanie.
wolę sobie sama czytać. (:

kasper

Audiobook, bardziej z zamiłowania do nowinek

lwica1998

Może jestem już stara, ale audiobooki to nie dla mnie.
Uwielbiam mieć książke w ręku, zobaczyć co na końcu, wsunąć zakładkę i wrócić do tego samego miejsca w wolnej chwili. Czekam na to i jakas aparatura tego nie zastapi!!!

Hermi

Książka. Jeszcze nie powstał audiobook, który nie miałby dla mnie właściwości usypiających. Ledwo włączę, już zasypiam. Próbowałam tego kilka razy i dla mnie to świetny środek na bezsenność, ale nie nadający się do poznania książki. Poza tym ja szybko czytam, więc mniej czasu zajmuje mi tradycyjne czytanie niż słuchanie.

Hien

Widzim, że audiobooki nie są w łaskach. Nic dziwnego, też ich nie lubimy. Ale nas ciekawi inna rzecz: książka alfabetem Braille'a. Jak myślicie? Na pewno ciekawe wrażenia, czytać palcami.

Hermi

kiferk

ja osobiście wolę jednak czytać książkę niż słuchać tego jak ktoś mi ją czyta. Co to za przyjemność ? Żadna. Lepiej wziąć książkę i samemu ją przeczytać, ponieważ wtedy lepiej to wpływa na naszą wyobraźnię oraz poprawia znajomość języka.

file-mon

Zdecydowanie wolę tradycyjne książki. Przy audiobooku po pierwsze nie mogę się skupić, a po drugie moja wyobraźnia jakoś gorzej działa Wink

Nie mogę tak mocno wejść w świat przedstawiony, jak przy własnym czytaniu.