Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Coin
Piórko Wróbla
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czyśćca. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:14, 06 Wrz 2009 Temat postu: Code Geass |
|
|
Anime, opowiadające o losach wyklętego i zapomnianego syna Władcy Świętego Imperium Brytyjskiego, Leloucha vi Britannia. Chłopak, wraz ze swoją młodszą siostrą Nunally, zostaje wysłany do okupywanej przej brytyjczyków Japonii, która stała się oficjalnie "Strefą 11" Imperium Brytyjskiego. Tam, przez lata żyje w ukryciu, uczęszczając do Akademii Ashford. Pewnego dnia, poprzez dziwne następstwa zbiegów okoliczności poznaje C.C., która przekazuje mu moc zwaną Geass, pozwalającą kontrolowac ludzi poprzez kontakt wzrokowy. Lelouch opętany żądzą zemsty za krzywdy wyrządzone mu w dzieciństwie, postanawia wykorzystac swój dar...
Pare razy ktoś o tym anime wspominał. Mnie bardzo się podobało, choc może nie za dobrze je opisałam. W każdym razie, jestem ciekawa, co o nim sądzicie? Jeśli ktoś jest zainteresowany, mogę podac linki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Laevateinn
Ołówek
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:23, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja ujmę to tak:
Są anime złe, średnie, dobre, świetne i Code Geass.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oooo, Code Geass ma własny temat nawet... ale mało uczęszczany, jak widzę... Szkoda, bo to dobra seria jest. Nawet więcej niż dobra. Właśnie jestem po pierwszym sezonie i jestem zachwycona. Kreska taka sobie (ujmijmy to tak: widać łapki CLAMPa, ale panie miały jednak lepsze dni ), ale fabuła powala. Mamy alternatywną historię, złe Imperium Brytyjskie okupuje Japonię, mamy rebeliantów/terrorystów walczących z okupantem, księcia-mściciela pragnącego zabić własnego ojca, szlachetnego japońskiego młodzieńca - honorowego obywatela Brytanii, gromadę postaci, nie będących ani dobrymi, ani złymi, tajemnicze moce, mechy, tragiczne miłości, sporo krwi
Fabuła trzepie po mózgu. Główny bohater to sukinsyn nie mniejszy, niż Light Yagami z "Death Note" - ale o ile Lighta uważam za postać chybioną, o tyle Leloucha (Lulusia XD) nie lubię, ale cenię jako dobrze wykreowanego. Jak pozostałych zresztą. Hmmm, pierwszy raz oglądam anime (i w ogóle jakąkolwiek rzecz...), gdzie kibicuję przeciwnikom protagonisty, i to nie dlatego, że protagonista jest źle skonstruowany i wkurza A i tak obawiam się, że na końcu nie będzie wygranych - a sami przegrani. Ale to dobrze, w sumie lubię takie ciężkie klimaty:)
No i pięknie wykorzystane oklepane schematy i "prawa anime" - podwójna (potrójna?) tożsamość, młodzi bohaterowie na co dzień chodzący do szkoły (stereotypowy odcinek ze szkolnym festiwalem okazuje się być preludium tragedii...), supernowoczesny mech, pilotowany przez specjalną osobę... którą nie jest protagonistą japoński fetysz na europejską arystokrację i dziwne, niby-europejskie imiona (Luluś wymiata XD jakby mi tatuś tak na imię dał, też bym się mściła XD) etc etc...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez An-Nah dnia Wto 21:21, 26 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miedziana
Kałamarz
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:15, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Są anime złe, średnie, dobre, świetne i Code Geass. |
I to można powiedzieć załatwia sprawę
Code Geass to jedno z moich ulubionych anime. Próbowałam nawet rozłożyć Lulu na częsci pierwsze i zrozumieć jego pokrętny sposb myślenia, ale mi nie wyszło. W każdym odcinku zaskakuje mnie na nowo. Ale z jakiegoś bliżej nieznanego powodu lubię głównego bohatera:)
Cytat: | jakby mi tatuś tak na imię dał, też bym się mściła |
Prawda wyszła na jaw! Luluś został przejrzany xD
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vespergold
Kałamarz
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocuaff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:46, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Code Geass *.*
Nie oglądnęłam jeszcze całego, zatrzymałam się, bodajże na... 15 odcinku? Nie z mojej winy, oczywiście, NIGDY nie porzuciłabym takiego anime samoistnie. Po prostu majspejs odmówił posłuszeństwa.
A wracając do tematu... kocham walki, kocham strategię, kocham ichnią technologię *.* Jak zawsze, mam problem z określeniem swojego ulubionego bohatera. Bo Lulusia (xD) lubię za włosy (YAAAAAAAAAAAAAY!) i za strategię właśnie, C.C. lubię za jej tajemniczość... Trudno wybrać.
A fabuła... fabuła jak dla mnie bomba, nic dodać nic ująć. Niczego nie jest za dużo czy też za mało.
Cytat: | jakby mi tatuś tak na imię dał, też bym się mściła |
Ja też xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:44, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem manii na Code Geass. Oglądam to i muszę się szczerze przyznać, katuję się tym animcem. Piętnaście odcinków ledwo wymęczyłom, nie wiem, czy zdzierżę następne. Jak będę silne, to uda mi się obejrzeć do końca.
O ile oprawa wizualna jest znośna (i śnią mi się po niej wściekle kolorowe kosmiczne skocznie), to same postacie wydają mi się z plasteliny. I z wyglądu, i z charakterów. Leloucha oceniam tak samo kiepsko jak Lighta z Death Note, poza tym jak na razie żaden z niego sukinsyn, tylko dzieciak, któremu zazdroszczę farta - żeby tak śpiewająco wszystko zawalać i wychodzić z tego cało, to naprawdę trzeba mieć szczęście. Gdybym miało takie szczęście jak on, też bym się tak bawiło Geassem. Kuraragi drażni mnie swoją nieziemską wprost głupotą, a Kallen czy Karen, mimo jako takiego potencjału, jak na razie siedzi z tyłu i się nie pokazuje. Wszyscy inni też śmiertelnie mnie zanudzają i wydają się kompletnie bezbarwni. Po piętnastu odcinkach - nawet nie jestem w stanie zapamiętać ich po jakichkolwiek cechach poza kolorem włosów. Jedyna postać, którą lubię, to Lloyd.
Może jak wymęczę ten serial do końca, to wrażenia będą bardziej pozytywne, ale obecnie odrzuca mnie od dalszych odcinków.
Edycja: parę odcinków przed końcem miałom nadzieję, że zakończą to z klasą. Niestety. O ile moja ocena tegoż koszmarka i tak była niska, to po zakończeniu spadła jeszcze niżej. Nie mówiąc już o dziesięciu próbach pokonania nieziemskiej niechęci i oporu przed ostatnim odcinkiem.
Jak dla mnie - nie dość, że strata czasu, to frustrująca, bo do końca ma się nadzieję, że te nieliczne plusy i lepsze odcinki w końcu przeważą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Nie 11:38, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermi
Pawie Pióro
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Między Niebem a Piekłem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:13, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja jestem obrażona na zakończenia obu sezonów. Tak bardzo, że chyba fanfik w proteście napiszę Sam pomysł "mocy królów" mi się bardzo podobał. Sceny walk też były niezłe, wspaniała muzyka... Tylko zakończenie wyciąć, wstawić nowe i byłoby dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|