Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:32, 09 Paź 2011 Temat postu: Wyznanie Jezusa |
|
|
Gdzy tak sobie na tym krzyżu wiszę
Widzę papieże i dziwisze
Lucianalbiny, i Sodano
Tego nie było, gdy mnie wieszano
Pięknie się ornią Jeruzale
I w sporze są z jaruzelami
Lecz jam tego nie chciał prawie wcale
Gdy mocowano mnie gwoździami
A gdybym ponownie z niebios przyszedł
To w szaty białe by mnie oblekli
Potraktowali, jakbym był opryszek
Bo w końcum oprych na prawie Judei
Nic żem nie zmienił, zabił mnie Kandyd
Krzyż dalej pobrzmiewa jako znak hańby
Na co ja grzecznie w cień się usuwam
I z was wszystkich, grzesznych, czerpię ubaw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Laj-Laj
Wieczne Pióro
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:08, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Choć może nie jest to nadzwyczaj zgrabny wiersz, to treściowo wręcz znakomity i bardzo trafny. Ludzie, którym się wydaje, że walczą w imię wiary, Chrystusa, bardzo się mijają z Jego prawdziwą nauką. I towarzyszy temu nieodparte wrażenie, że w niebie siedzą i patrzą na nas przecierając oczy. "Co oni do cholery z tym zrobili?!"
Podobają mi się też białe szaty w trzeciej zwrotce, które dziś znaczą już zupełnie co innego niż dwa tysiące lat temu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:35, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Blisko, blisko...
Jezus nie uległ wprawdzie Szatanowi na pustyni, ale można mniemać, że potęga ojca jego wielka jest i Watykan to pikuś w porównaniu z tym, co tak naprawdę znajduje się lub znajdować się może w jego posiadaniu. Mój Jezus jest w dobrym nastroju "gdy sobie tak na krzyżu wiszę...". Ma do siebie ogromny dystans, w końcu sam uznał się za opryszka (co wedle ówczesnego prawa rzymskiego jest prawdą). Jest lekko ironiczny i sympatyczny. Dobrze się bawi widząc, do czego doprowadziła jego śmierć. Może to dla jego ludzkiej natury będzie jakieś pocieszenie i rekompensata za zabicie?
A gdyby natury boskiej nie miał? Gdyby był tylko człowiekiem, a nie Bogiem? Ludzkość nadałaby wówczas tej jednostce niewyobrażalny autorytet, którego on nie chciał i się nie spodziewał. Ależ ten świat poszedł do przodu i to wszystko w jego imię. Ma prawo być zdziwiony i rozbawiony. Sam bym był ucieszony na taką popularność. Ale że z idealisty wyklętego robi się twór popkultury i zarabia pieniądze, to już inna sprawa...
Takie tam wyrwanie z kontekstu rozważania nad własnym wierszem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebek...
Ołówek
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:50, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
wiersz nie jest zgrabny, nooo łaj-łaj, nie zgodze sie zupełnie, zaprawde powiadam wam chciałbym umiec połączyc moja tresc z taka formą ,
moja tworczosc to wzniosły bełkotliwy głos o sensie istnienia ubrany zupełnie nieporadnie w nieodpowiednie i niedopasowane szaty, a tutaj... piekne szaty a i tresc nieczego sobie
chyle czoła
Ciekawe, komentarz niby do wiersza Pierre'a, a połowa z tego to i tak autoprezentacja -.-
Mal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|