Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:24, 25 Paź 2009 Temat postu: W dobroci grzeszności |
|
|
Nieznane mamy w pogardzie
Zaś wielu nie dba o naszą ignorancję
Odarty z myśli kocmołuszy stokrot
Bezbarwne kolorowe idee nie śpią wściekle
Bo to bez sensu, co wyczyniasz
Ty mała przekształcona łachudro
Której do końca jeszcze nie zrozumiałem
Jestem dobry i uczony
Wrzucę cię tam moja słodka
Niejako Na arenę nepotyzmu
Ale nie obawiaj się
Tam gdzie największy z bogów
Zasłał niegdyś królestwo swemu bratu
Tapetując je turkusem swej własnej potęgi
Strzeż się kanibala bo z założenia zły
Nie znam jego czynów nie osądzę
Jego czynów nie znam jego
Ale znam teorię a w teorii jest zły
Człowiek który krzywdzi innych
Pająk ofiarą własnego mechanizmu
Ruchu zastawia sieć na innych
By ośmieszali się przed nim
Jemu ustępowali
Lepszy spokojny kanibal niż upity w sztok
Chrześcijanin dobroć i uczoność wielbi
W Proteusza nie wierzy on ale uznać go jest w stanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pierre de Ronsard dnia Nie 17:25, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|