Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:19, 26 Lis 2011 Temat postu: Po nocnej libacji 3 |
|
|
Straciłem twarz bo w uśmiech przybrałem się sztuczny
Z łazienki dobywa się coraz nowy plusktrach
Mord się pławi okazale w sosie popłuczyn
Moje oblicze ocalić mogą wyłącznie lustra
Patrzałki złożyły się bezwiednie na graf
Niedoskonałość przybliżywszy w dwu szóstkach
Arachne z góry spogląda po stokroć na mój haft
Zazdrości, że konkurent się w pracy nie guzdrał
Wejrzeniu pełnemu opór stawia mgła w zwierciadłach
Wątpie parą raczą i osiada ona na szkle
Gdy ostatnia, na pochybel, w oko mi wpadła
Skierowałem oczy moje na dół, na zlew
Moje sumienie to kwaśny odczyn w gardle
Co powoduje odchrząk bezbolesny do łez
I czuję, jak lew miażdży. Ja sam jak pardel
Co przez własny gatunek już wymarły jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
roślinawędrowna
Wieczne Pióro
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ta wersja najbardziej mi przypadła do mego wyrafinowanego gustu (Boże, ale idiotycznie się czuję, mimo że tylko powtarzam cudze słowa). Wyszła najbardziej literacko, są w tej historii emocje, mimo że człowiek obraca się w coś (?) i może to określenie wystarczy. Jest w tym po prostu dramatyzm, a kręgi kulturowe nadal trzymają cię w karbach, bo i ich przedstawiciele nie są święci, ponieważ ludzie się nie zmieniają. Styl nie wpada w naturalizm, nie ma przesadnej brutalności, po prostu tyle ile wystarczy by doprowadzić roślinę prawie do łez, ale powstrzymuje ją fakt, że i tak jest szansa, że wszystko wróci do normy. Dzisiaj nie mam poczucia humoru, bo sesja wypada wyjątkowo wcześnie i będzie trwała do lutego (poważnie). W każdym razie wystarczy, że Pierre przebił nas wszystkich, chyba że np. Mała Mi dopowie ostatnie słowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Waldemar Kubas
Stalówka
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:30, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Generalnie zgadzam się z tym, co odnośnie wiersza napisała roślinawędrowna. Mówię to z tym większą przyjemnością, że od paru chwil roślina jest moją przyjaciółką.
PS. Do tekstu wkradł się błąd ortograficzny. Powinno być „na pohybel”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
suki-neczka
Stalówka
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:23, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
"Po nocnej libacji ból wielki.
Godziny długie udręki.
Z ust się ciśnie:
nigdy więcej!
A postanowienie upada po pięciu dniach zawodowej męki..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|