Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
kasieńka
Gołębie Pióro
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 08 Mar 2010 Temat postu: Egzystencja. [D] |
|
|
Kiedyś zastanawiałam się na czym polega egzystencja. Czy chodzi o zaspokajanie swoich potrzeb? A jeżeli tak, to czy chodzi o te fizjologiczne czy ‘widzimisię’ ? Szczerze? Do tej pory nie jestem pewna. Ale dziś kończy się moja egzystencja. I kończy się przez widzimisię. Wcale nie było takiej potrzeby! Ale ona musiała otrzeć tę łzę. Musiała. Właśnie mną. Umarłam.
Anonimowy kawałek chusteczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:47, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Krótko, zwięźle, nie na temat, do tego podpis komplikuje interpretację. Zresztą ich jest wiele, kiedy zdobyć się na fragmentaryczność. Wprawdzie przeznaczeniem chusteczek jest, niejako, ocieranie łez, niemniej niezbyt rozumiem personifikację tego kawałka clinexu. Jakie chusteczka ma potrzeby?
Pomysł jest ogólnie dobry, króciutkie dywagacje nad sensem istnienia w oryginalnej, choć niekonsekwentnej formie. Brakuje tylko tego czegoś... tego p$%^##*(@!cia ujmując rzecz kolokwialnie.
Żeby nie spłycać, widzę tu parabolę (jak wszędzie zresztą) i pewien uniwersalny wymiar opowiadanka. Chusteczka wcale nie musi być chusteczką, ale np. wykorzystywaną przyjaciółką, której niedoścignionym ideałem jest bezinteresowność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bajkopisarz
Gęsie Pióro
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:56, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tekst chyba bardziej pasuje do liryki niż do epiki.
To przemyślenia podmiotu lirycznego (kawałka chusteczki) na temat jego "życia". Na pierwszy rzut oka widać tutaj personifikację, a skoro jest nadanie chusteczce cech i przymiotów ludzkich to i cała dywagacja może mieć znaczenie metaforyczne - odnosić się do sensu życia człowieka.
Tekst stawia skłania do refleksji stawiając pytania, na które jednak nie daje odpowiedzi.
"Właśnie mną" nie jest zdaniem, więc nie może występować samodzielnie w takiej roli. Ten człon powinien być oddzielony przecinkiem i stanowić część zdania poprzedniego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bajkopisarz dnia Wto 14:04, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasieńka
Gołębie Pióro
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:57, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra. Jako, że drabble jest ostatnio bardzo poruszony na forum, postanowiłam tego właśnie pseudodrabbla poddrablować. Oto i nowa wersja:
Kiedyś zastanawiałam się na czym polega egzystencja. Czy chodzi o czerpanie radości z życia? A może o zaspokajanie swoich potrzeb? A jeżeli to drugie, to czy chodzi o te fizjologiczne czy zwykłe ‘widzimisię’ ? Szczerze? Do tej pory nie jestem pewna. Ale dziś kończy się moja egzystencja. I kończy się przez widzimisię. Wiodłam spokojne życie. Nigdy nie byłam powodem do grzechu, aczkolwiek pożądano mnie. A dziś… Poczułam delikatne dłonie, następnie lepkość spowiła całe moje ciało, i już wiedziałam. Wiedziałam, że umieram. I wcale nie było takiej potrzeby! Ale ona musiała to zrobić. Musiała. Właśnie mną. Nie żyję.
Anonimowy kawałek chusteczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mała_mi
Gęsie Pióro
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:25, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardzo podobało Ja tam się na drabble nie znam, ale jeśli jego cechą charakterystyczną jest zaskakujące zakończenie, to tobie bardzo dobrze udało się spełnić wymogi.
Zapowiada się strasznie banalnie, człowiek myśli sobie, że czyta kolejne pseudofilozoficzne wypociny, a potem niespodzianka - anonimowy kawałek chusteczki. I zmienia się cały sens, tekst nabiera wielowymiarowości.
Druga, podrabblowana wersja podoba mi się bardziej. Lepkość zamiast łzy jest bardziej dostana. I bardziej prawdziwa :p
Fajny tekst, bardzo ciekawy miałaś pomysł. Podoba mi się, choć na ogół w takich nie gustuję.
Zawsze powtarzam, że to jest sztuka napisać króciutki tekst, który utkwi w pamięci czytelnika i w dodatku wywoła jakieś emocje. Ten utwór taki właśnie jest. Króciutki, ale nie pozostawia wrażenia niedosytu, daje szerokie pole dla wyobraźni, nie da się go jednoznacznie zinterpretować. A mnogość interpretacji jest fajna :p
A tak w ogóle, to zawsze brakowało mi okazji, żeby ci to powiedzieć, ale od bardzo dawna jestem wielką fanką twojego avataru Bardzo ładny, lubię się na niego pogapić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mała_mi dnia Nie 10:40, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:55, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nigdy nie byłam powodem do grzechu, aczkolwiek pożądano mnie. A dziś… Poczułam delikatne dłonie, następnie lepkość spowiła całe moje ciało |
Wydłużyłaś, dałaś początkowo pole do skojarzeń, burząc wszystko wyrazem "ona" Niby jest dłużej i artystyczniej, ale jałowo to samo Pomysł, jak pomysł - bezmózgie chusteczki mogą dawać do myślenia. Jedyna nadzieja w paraboli I cały początek to jakieś istne pseudodywagacje na temat egzystencji, które można rozwinąć lub przeformułować, cokolwiek, byle nie dwie tezy "czym jest egzystencja". Nic nie wnoszą, są płytkie i banalne, nawet tematu nie wprowadzają. Podpis też jakiś taki łagodny, kojarzący się ze stricte gimnazjalną twórczością.
Tak więc, ćwicz, trenuj, zwiększ masę i dawaj wincyj Bo przyjemnie się czyta takie o-krócieństwa króciutkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roślinawędrowna
Wieczne Pióro
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:09, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się, czy jest odniesienie losów chusteczki do perypetii ludzkich, bo mam przeświadczenie, że coś takiego ma tu miejsce. Skoro już iść tym tropem, można ujrzeć człowieka, który żył i nieszczególnie był zadowolony ze sposobu, w jaki mija mu czas, aż tu poszedł za czyjąś wolą i przepadł. Sam nie miał pomysłu na życie, czy może brakowało mu siły przebicia, aby skutecznie coś zmienić. Taka ponura egzystencja, którą przerwał punkt kulminacyjny nagromadzenia nieszczęść, czyli śmierć (może ze zgryzoty?).
Drabble zmusza, żeby się nad nim zastanowić, czy naprawdę nic pod sobą nie ukrywa, choć w pierwszym momencie faktycznie brzmi jak pseudofilozofia pisana w melancholii, gdy tylko twórca zatapia się w swoim rozgoryczeniu.
Skoro jednak chusteczka zastanawia się, jaka powinna być egzystencja, która zapobiegłaby nieszczęściu, drabble nabiera na wartości i jest próbą otworzenia oczu, przebudzenia się z marazmu. Nie jest to podane na tacy, trzeba samemu się w to wgryźć. Czytelnik może na to machnąć ręką i stwierdzić, że to kolejne smuty jakich wiele, ale w sumie pojawia mu się koncepcja, jak na to zaradzić i odrobinę żyć bardziej świadomie swoich wyborów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jakub-piotr
Stalówka
Dołączył: 13 Lip 2018
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodnia Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:59, 14 Lip 2018 Temat postu: Re: Egzystencja. [D] |
|
|
kasieńka napisał: | Kiedyś zastanawiałam się na czym polega egzystencja. Czy chodzi o zaspokajanie swoich potrzeb? A jeżeli tak, to czy chodzi o te fizjologiczne czy ‘widzimisię’ ? Szczerze? Do tej pory nie jestem pewna. Ale dziś kończy się moja egzystencja. I kończy się przez widzimisię. Wcale nie było takiej potrzeby! Ale ona musiała otrzeć tę łzę. Musiała. Właśnie mną. Umarłam.
Anonimowy kawałek chusteczki. |
Egzystencja, to brak świadomości, że Bóg Wszechmogący stworzył system duchowo - informacyjny, a życie, to świadomość, że Jezus Zbawiciel jest wzorem człowieka dla człowieka. Aby w systemie nie czynić destrukcyjnych falowych zakłóceń, i nie ponieś wiecznej śmierci w tunelu uczynków swoich, naukowo udowodniony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|