Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:56, 25 Maj 2010 Temat postu: Inny Świat - konfabulacja i hiperbola? |
|
|
Ogółem: jak można na lesopował chodzić 10 km dziennie, w mrozie, przez kilka lat, potem w ten sam sposób wracać, mieć czas na czytanie Dostojewskiego, spotkania z kobietami. Jak można skazać kogoś tylko na podstawie podobieństwa nazwiska do niemieckiego zbrodniarza?
Wierzycie Grudzińskiemu bezkrytycznie?
nie, nie spodziewajcie się długich elaboratów, gdyż książkę czytałem dość dawno i nie pamiętam szczegółów. Napoczynam dyskusję:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:03, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
1) nie ten dział, Pierre
2) ja też czytałam dawno, okropnie dawno, bo w szkole, a szkoła była w innej epoce. Ale pamiętam, że zrobiło na mnie niesamowite wrażenie - tak światopoglądowo-moralne, jak i estetyczne (bo książka napisana rewelacyjnie). Jasne, przeraziło - ale i otworzyło oczy na to, jak koszmarny może być człowiek, jak koszmarny może być system (W sumie, czy to nie jest funkcja całej tej literatury "obozowej"? Choć po prawdzie, jeśli chodzi o przerażanie, najcięższe były dla mnie "Medaliony" Nałkowskiej), jakie to wszystko niesie paradoksy ze sobą i w końcu, jak wiele może człowiek wytrzymać, znieść i żyć nadal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:13, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
1.Przepraszam za umieszczenie tematu w złym dziale z rozpędu włączyłem "Książki" i nie popatrzyłem dokładnie na ff
Przeniesione.
Mal.
2.Tak, gdyby nie pisał literatury faktu i nie obnosił się z tym, że "tak było na prawdę". W redakcji za udramatycznianie zdjęć, tj dorabianie w programach graficznych pewnych szczegółów nieprawdziwych, można wylecieć z pracy. Tak samo niesmaczne może być ewentualne koloryzowanie faktów na swoją korzyść. Nie bardzo wierzę autorowi, jeśli chodzi o szczegóły. Książka mi się podobała, nawet przeziębiłem się, czytając śnieżne opisy. Mam tylko wątpliwości co do prawdziwości niektórych faktów.
"Medaliony" rzeczywiście robią wrażenie, ale tam jest spojrzenie z boku. Emocjonalne, ale jednak to osoba trzecia. Tu mamy do czynienia z głównym bohaterem. Bildungsroman się udał i zaczynam wątpić w intencje nazwania swojej książki w ten sposób. Profanuję, ale niech stracę Poza tym autor sprawiał wrażenie, że źli są tylko urkowie i cały system dookoła, a nie łagier. Bohaterstwo, braterstwo... niech i tak będzie, na pewno taki był cel, jak mówisz, An-Nah, ale to nie ma prawa pretendować do literatury obozowej czy faktu, jeśli zawiera elementy przekoloryzowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|