Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
marcin jerzy moneta
Kałamarz
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:51, 21 Paź 2010 Temat postu: Philip K. Dick |
|
|
Pewnie nie napiszę nic nowego kiedy napiszę, że Dick jest dla mnie absolutnym topem jeśli chodzi o science - fiction. Uwielbiam go dlatego, że s-f jest dla niego tylko sztafażem do rozważań o naturze ludzkiej, o ograniczeniach zmysłów, o potędze umysłu...
moje pytanie brzmi - znacie kogoś równie dobrego, kto nie będzie jednocześnie epigonem Dicka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kometa
Stalówka
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kosmosu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:07, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ostanie przeczytałam Blade Runnera i bardzo się rozczarowałam. W sumie głośna książka, jeszcze głośniejszy autor, a wynudziłam się jak mops. Wynurzenia na tematy egzystencjalne również mnie zawiodły. Jak dla mnie bardzo chaotyczne, niedokończone myśli, poutykane to tu to tam przerywane zalążkami jakiejś akcji, która nigdy się na dobre nie rozwinęła.
Nie czytałam nic więcej tego autora, ale po Blade Runnerze nie mogę powiedzieć póki co niczego dobrego. Raczej nudziarz. Nie umie sprzedać swoich przemyśleń w ciekawym opakowaniu, przynajmniej ja tego nie kupuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcin jerzy moneta
Kałamarz
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:55, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
spróbuj takie rzeczy jak "Ubik" albo "Trzy stygmaty Palmera Eldrichta" - wg mnie absolutny top - ale to nie znaczy, że tobie się spodoba.
Gusta są różne. W każdym razie - Blade Runner to nie była jego najlepsza rzecz. A facet pisał po amfetaminie i ma kilkadziesiąt książek na swoim koncie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deader
Kałamarz
Dołączył: 29 Sty 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:57, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
UWIELBIAM ksiażki Dicka, ale co zabawne, za jego najlepsze dzieło uważam ksiażkę zupełnie nie z gatunku S-F, mianowicie "Wyznania łgarza". Świetna obyczajówka ze zmienną narracją, ukazującą jak pozornie normalni ludzie zmieniają się kiedy w ich pobliżu pojawia się wariat - który koniec końców okazuje się wcale nie najbardziej psychicznie połamaną postacią.
Z tych "mniej S-F" ksiażek Dicka polecam też gorąco "Przez ciemne zwierciadło", genialny opis paranoi i wyniszczenia jakie czynią ludziom narkotyki.
Z "dickowych klasyków" bardzo dobrze wspominam "Doktor Bluthgeld", "Trzy stygmaty...", "Klany księżyca Alfy", "Radio wolne Albermuth", "Prawda półostateczna". Wynoszony na piedestał "Ubik" ciut mnie znudził.
Proza Dicka jest dosć charakterystyczna, jak wspomniała Kometa - częste są niedokończone myśli, pozorny chaos; często po skończeniu książki zostaje się z masą pytań na które autor nie raczył dostarczyc odpowiedzi. Do tego jego styl był ciut "komiksowy", pisał konkretnie, bez ozdobników, wyszukanych metafor. Charakterystyczne jest to ze dużo jego książek czy opowiadań w pierwszym zdaniu przedstawia bohatera z imienia i nazwiska - od razu wiadomo z kim będziemy mieli do czynienia przez najbliższe kilka godzin
No i właśnie, opowiadania. Dick w krótkich formach był po prostu znakomity, Fantastyka wydała kiedyś pieć tomów zbierających jego opowiadania i są to dla mnie istne perełki. Często zupełnie inne od jego książek, zwłaszcza te z początkowego okresu twórczości. Polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|