Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Kometa
Stalówka
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kosmosu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:12, 24 Lip 2011 Temat postu: Joanna Chmielewska |
|
|
Jestem ciekawa czy ktoś z Was kojarzy książki tej pani? W końcu to pierwsza dama polskiego kryminału, jedno z lepiej znanych nazwisk polskiej literatury.
Ja się na książkach Chmielewskiej uczyłam czytać. Nie żadne lektury szkolne, tylko Chmielewska, niektóre jej książki przeczytałam nawet po pięć razy. Jest u mnie absolutnie poza konkurencją, nigdy nie wymieniam jej książek ani bohaterów w zestawieniu swoich ulubionych, bo zwyczajnie pierwsze miejsce to za mało.
Najlepsza na chandrę i smutki. Płakałam nad tymi książkami... ze śmiechu. Wstyd się przyznać, ale nawet po śmierci babci. Ale wspomnieć muszę, że najlepsze są jej stare książki, te nowsze są już gorsze, widać stopniowe wypalanie się, ale i tak zawsze warto sięgnąć po pozycje tej pani.
Do moich ulubionych jej książek należą (są ustawione chronologicznie, nie byłabym w stanie ich uszeregować wedle "ukochania". Trzeba przyjąć, że wszystkie mają pierwsze miejsce ) :
1. Klin - Jak przeczytałam pierwszy raz: "- Szkorbut, szkorbut! - Lumbago, Lumbago! " to się aż oplułam herbatą. Uwielbiam Klin za ten telefoniczny melanż.
Książka o tym jak to ciężko znaleźć sobie klina na niespełnioną miłość. A kiedy ci się wydaje, że już go masz, on wrednie wymyka ci się z rąk, podszywa pod innych ludzi i sprowadza ci na głowę kryminalną aferę telefoniczną.
2. Wszyscy jesteśmy podejrzani - Druga książka Chmielewskiej jaką przeczytałam w swoim życiu. O jaaa, kocham pana, panie prokuratorze xD
Biuro architektoniczne, grupa zżytych pracowników, znających się jak łyse konie, nikogo obcego i... jeden trup. Instalator sanitarny nie żyje, kapitan z prokuratorem mają całe biuro podejrzanych, z których każdy mógł popełnić morderstwo, a nikt nie miał motywu. Albo właśnie każdy miał... W dodatku jedna z podejrzanych, zdradza niepokojące objawy jasnowidzenia, rozmawia z wyimaginowanym demonem, rzuca w niego cyrklami i raz ułatwia, a raz utrudnia śledztwo. Poza tym zdaje się, że wszyscy pracownicy tej instytucji są niespełna rozumu...
3. Krokodyl z Kraju Karoliny - Trzecia książka Chmielewskiej jaką przeczytałam. Dalej pana kocham panie prokuratorze xD Naprawdę bardzo ją lubię, no bo w końcu to Kraj Karoliny, a Diabeł jest moim ulubieńcem spośród wszystkich facetów Chmielewskiej.
Twoja najlepsza przyjaciółka dziwnie się zachowuje, a kilka dni później ktoś ją morduje. Żeby tego było mało tragicznie zmarła zostawia ci osobliwy testament wydrapany na ścianie, a jej ciało znika z kostnicy. Zmuszona ukrywać przed milicją i swym osobistym Diabłem zamiar odnalezienia mordercy, wysyłasz kiełbasę nadziewaną listem do przyjaciela i ruszasz do Danii na konne wyścigi! Po rozwiązanie zagadki i po wielką wygraną na szpilki z krokodylej skóry!
4. Całe zdanie nieboszczyka - Płakałam ze śmiech przy tej książce - rozmowy w lochu z Cieciem i Szefem miażdżą. I kocham pana panie prokuratorze mimo wszystko! Diabeł dostaje po tyłku, podobno zasłużył, ale i tak będzie mi go brakować ;( Ale za to kocham też Rozczochranego i Szefa xD
Całkiem przypadkiem w jaskini hazardu jakiś bandzior bierze cię za swoją wspólniczkę i przekazuje ci informacje o miejscu ukrycia skarbów. Zaraz potem złośliwie umiera, czyniąc cię jedyną posiadaczką tajemnicy mówiącej o miejscu ukrycia dużych pieniędzy. Nie masz czasu sprawy przemyśleć, bo porywa cię szajka przestępców i wywozi do Brazylii. Ich intencje są jasne, chcą znać ostatnie zdanie nieboszczyka, dostać się do skarbu, a ciebie jak najszybciej się pozbyć. Niedoczekanie, psia ich mać, póki milczysz - żyjesz. A wkrótce pokażesz im też, że nikt nie będzie cię do niczego zmuszał ani więził, choćbyś miała to udowadniać... szydełkiem!
5. Lesio - Lesio to najbardziej uroczy i nieudolny morderca w historii polskiej literatury. Roztargniony romantyk i niespełniony artysta, przez swe osobliwe nawyki zawsze wpakuje się w kłopoty. Tym razem Lesio postanawia zamordować swoją personalną, aby wstrętna megiera dała mu w końcu żyć i przestała podtykać pod nos książkę spóźnień, do której jest się zmuszony wpisywać każdego ranka...
6. Zwyczajne życie - Pierwsza część przygód Tereski i Okrętki. Są we dwie niesamowite, świetne ujęcie dwóch młodych dziewczyn, całe mnóstwo z nimi zabawy.
7. Wszystko Czerwone – Spokojny domek miłośniczki ogrodnictwa w niewielkim Allerod nagle przemienia się w krwawą oberże. Alicja i jej wakacyjni goście są w wielkim niebezpieczeństwie, gdyż nieudolny morderca dybiąc na nią, zastawia pułapki, w które wpadają inni domownicy...
8. Romans wszech czasów – Okazuje się, że romantyczne historie, pełne porywów serca nie rozgrywają się tylko na stronicach romansów. Żywym dowodem na to jest pan Palanowski, który aby wyrwać swoją ukochaną z łap męża-tyrana, wprowadza w życie swój szalony plan. W tajemnicy przed światem płaci przypadkowej ochotniczce zawrotną sumę pieniędzy aby ta zastąpiła jego oblubienicę przez paręnaście dni u boku zwyrodnialca. Ochotniczka jako, że ma do zapłacenia równie zawrotną sumę za naprawę samochodu, zgadza się i przemienia się w żonę tyrana. Okazuje się jednak, że mąż bardziej zasługuje na miano idioty. Nie dość, że wcale się nie poznał na mistyfikacji, to jeszcze sam się zachowuje tak jakby był kimś obcym we własnym domu...
9. Większy kawałek świata – Pierwsza książka Chmielewskiej jaką przeczytałam. Tereska i Okrętka znowu w akcji, tym razem ruszają na podbój Mazur, szukając swojej wakacyjnej przygody. Tymczasem trafiają na tajemniczą aferę, ze stosem kamieni w roli głównej i zwyrodniałym Arystokratą z wadą wymowy oraz przystojnym, niebieskookim młodzieńcem w tle...
10. Boczne Drogi – Z rodziną podobno dobrze tylko na zdjęciach. Joanna coś o tym wie. A już wakacje z rodziną to istny koszmar. Zwłaszcza kiedy zostaje porwana krewna z Kanady, a ktoś dybie na, nomen-omen, pamiątkowe fotografie z rodzinnej wycieczki...
11. Studnie przodków – Nie nauczona jeszcze przykrymi doświadczeniami z poprzedniego razu, Joanna znów planuje rodzinne wakacje. Tym razem świadomie pakuje się w kryminalną aferę, gdyż okazuje się, że obcy facet zabity w sąsiedztwie rodzinnej posiadłości jej przodków, miał przy sobie adresy całej jej rodziny. Tymczasem młody historyk sztuki całkiem przypadkiem trafia na bardzo stare dokumenty, świadczące o tym, że rodzina Joanny dziedziczy wielki skarb po swoich przodkach... Pytanie brzmi gdzie on jest i kto jeszcze o tym wie?
12. Ślepe szczęście – Tereska i Okrętka powracają, tym razem w towarzystwie swoich braci – Januszka i Zygmunta. Łowią raki i szukają skarbów, podejmują się samodzielnej przeprowadzki z dwójką rozbrykanych dzieci sąsiadów na głowie, aż w końcu ruszają łapać ducha! Mają ślepe szczęście do nietypowych przygód...
14. Autobiografia – Kwintesencja twórczości Chmielewskiej, odpowiada na wiele pytań odnośnie jej książek, ale przede wszystkim wyciska łzy radości z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lill
Autokrata Pomniejszy
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:56, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ko-cham Chmielewską! Po prostu kocham, przy jej książkach wyję ze śmiechu.
Jeśli chodzi o ulubione, no to jednym tchem: Klin, Całe zdanie nieboszczyka, Romans wszech czasów, Wszyscy jesteśmy podejrzani, WSZYSTKO CZERWONE, Lesio, Dzikie Białko, Byczki w pomidorach, Kocie worki, Krowa niebiańska, (Nie)boszczyk mąż, Babski motyw... Dalej nie pamiętam
Ale zatrzymam się przy "Wszystkim czerwonym". Kwestie pana Muldgaarda swego czasu znałam na pamięć. "Azaliż było osoby mrowie a mrowie?" Gwoli wyjaśnienia - pan Muldgaard to duński policjant, który próbuje się zmierzyć z językiem polskim, bowiem miał jakichś tam polskich przodków. Tylko że jego polszczyzna to język dość... osobliwy. Poza tym we "Wszystkim czerwonym" roi się od trupów, chociaż niewielki ich procent to osobniki martwe definitywnie a nieodwracalnie.
"Byczki w pomidorach" - swoista kontynuacja "Wszystkiego czerwonego" - to jedyna książka Chmielewskiej po "Mnie zabić" (Ryjek-Wagon!), która mi się podobała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kometa
Stalówka
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kosmosu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:20, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Lill, ja już wiem! Pamiętam Cię! Ty jesteś tą dziewczyną od Chmielewskiej, Danii i żużla! Nie pamiętam pod jakim nickiem Cię wtedy znałam, ale pamiętam że miałam czytelniczkę z którą dyskutowałam o Chmielewskiej. Ha! Nie jest ze mną jeszcze tak źle, skleroza mnie nie zżarła jeszcze do reszty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mad Len
Zielona Wiedźma
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komórki na miotły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:55, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mam w domu wszystkie książki Chmielewskiej (mama kupowała je namiętnie, a później sama zaczęłam je jej znosić za każdym razem, jak wyszła nowa w okolicach urodzin/imienin/dnia Matki), choć przyznaję bez bicia, wszystkich nie czytałam. Kryminały nie do końca moja bajka - jednak cóż, Chmielewska jest niekwestionowaną damą tego gatunku. Acz do tych nowych jej książek po prostu mnie nie ciągnie... miałam lekkie wrażenie zmęczenia materiału, jak próbowałam czytać Krętkę bladą i Byczki w pomidorach.
Najbardziej podobały mi się chyba Nawiedzony dom, Skarby, 2/3 sukcesu (Janeczka i Pawałek plus Chaber!), a oprócz nich także Wszyscy jesteśmy podejrzani, Przeklęta bariera i Krokodyl z kraju Karoliny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|