Graham Masterton

Cypisek

Skoro był King, to czas na Mastertona!
Jakie macie zdanie na temat jego twórczości?
"Brzydzi" Was to, jak opisuje niektóre fragmenty?
Czujecie dreszcze, gdy ma dojść do drastycznych momentów?
Jesteście na tak, czy na nie?

Osobiście lubię, ale trochę się zawiodłam.
Tyle się naczytałam i nasłuchałam jaki to on bezpośredni, drastyczny, a jak opisuje tortury, czy śmierć!
Zwłaszcza nasłuchałam się o "Czarnym Aniele".
Wypożyczyłam i z dreszczem podniecenia (uwielbiam takie książki) zaczęłam czytać. Doszło do dosyć drastycznego opisu tortur (przybijanie do ścian i podpalanie dzieci, przybijanie do podłogi rodziców itd.). Od początku z niecierpliwością czekałam na ten moment. Myślałam, że włos zjeży mi się na głowie, nie będę mogła spać, czy chociaż poczuję chęć odłożenia książki na chwilę i 'odsapnięcia'.
Jednak nie! Nic takiego nie czułam.
Przeczytałam i... i co? Chciałam jeszcze, jeszcze!
Może to ze mną jest coś nie tak i jakaś niespełniona jestem. Nie wiem, ale mnie te opisy ani nie przeraziły, ani nie obrzydziły, ani nic takiego.
Co nie zmienia faktu, że lubię jego książki ^^

whyou

Hm, przeczytałam tylko jedną książkę - ba! nie pamiętam nawet tytułu, bo bratu ją zwinęłam - i powiem szczerze, że pisze całkiem, całkiem, jednak niektóre opisy mnie po prostu nuuuuuudzą. Ach, strasznie! Do Kinga mu daleko, a przynajmniej moim zdaniem.

Sanai

Ja kocham Mastertona ze względu na szczegóły, z jakimi opisuje akcję w swoich książkach. Bardzo podobały mi się takie jego książki jak "Sfinks", "Tengu" czy "Drapieżcy".

Cosette

Jak dla mnie Marterton ma wiele naprawdę dobrych pomysłów, tyle że nie potrafi ich dobrze wyrazić, udekorować. Jego książki są takie hmm proste, małowątkowe, niezbyt mnie wciągają. Wiele z nich powinno się określać mianem opowiadań, a nie powieści - chociażby takie "Szatańskie Włosy".

Lejwodna

Mam mnóstwo książek Mastertona w domu, nie przeczytałam jeszcze wszystkich, ale śmiało mogę stwierdzić, że psuje on zakończenia i czuje się niedosyt. Jego pomysły są fenomenalne, polecam 'Demony Normandii' oraz 'Czarnego Anioła'.

Estelle · Wysłany: Pią 10:38, 02 Mar 2012 Temat postu:

""Brzydzi" Was to, jak opisuje niektóre fragmenty?"
Owszem, brzydzi, ale jeszcze jakiś czas temu czytałam jego książki. Niektóre opisy opuszczałam, bo były zbyt przesadzone. Teraz jak w księgarni przechodzę obok jego książek to w pierwszej chwili się nimi interesuję, ale po przeczytaniu opisu jakoś nie jestem do nich przekonana i darowałam już sobie czytanie jego pozycji.

Estelle

Niedawno dostałam informację o tym, że Graham Mastrerton będzie w Książnicy Beskidziej w Bielsku-Białej 7 września. Może akurat ktoś się tam pojawi i zda relację ze spotkania Smile