Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
niepisarka
Ołówek
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:13, 19 Sty 2010 Temat postu: Gombrowicz |
|
|
A ja się chciałam zapytać co myślicie o Gombrowiczu? Nie zauważyłam jeszcze takiego tematu. Osobiście uwielbiam jego książki, w sumie sama nie wiem za co Czy uważacie że np Pornografia i Opętani mają coś podobnego w sobie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
roślinawędrowna
Wieczne Pióro
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:39, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gombrowicz był tematem mojej prezentacji maturalnej i znam większość jego wypowiedzi, więc mam trochę pomieszane w głowie i przestałam być konkretnym człowiekiem z określonymi cechami, którego można nazwać tak i tak, bo to w pewnym momencie przestało być możliwe, tak bardzo narozrabiał Gombrowicz. Ogólnie łatwo można po prostu określić to kompletną pustką w głowie, co bywa niebezpieczne, gdy się szuka ustabilizowania w życiu. Staram się jak najszybciej zapomnieć to, co się dowiedziałam o układach między osobami w kontaktach towarzyskich i innych, które wzajemnie się różnie odbierają. Czynię to dla zdrowia. : P
Książka Opętani miała genialny opis meczu w tenisa, ale autor napisał tę książkę dla pieniędzy, bo w rzeczywistości odbiegała od jego myśli przewodniej, którą była wszechobecna forma i w rezultacie nie był zadowolony z tego dzieła i się go dosłownie wstydził. Jest to taka mroczna opowiastka, stylizowana podobno na tych autorstwa Walter Scotta.
Osobiście bardzo się uśmiałam przy jego powieściach, ale bardzo byłam zawiedziona, że w zakończeniu nic się nie wyjaśniało, a tylko akcja się rozwiązywała, a wcześniejsze refleksje bohaterów były tylko czczymi urojeniami i to był dla mnie niestety wstrząs, bo miałam całą gamę barwnych domysłów i nici z tego. Podobało mi się to, że praktycznie w każdym jego zdaniu pojawiał się element zaskoczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niepisarka
Ołówek
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:10, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
właśnie skończyłam czytać "Opętanych", w pewnym momencie nie moglam się oderwać od tej książki i zaczęlam się bać, ale zakończenie faktycznie mogłobyby lepsze. Ale jak dla mnie, mimo że napisana dla mamony świetna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fafkulcowa
Kałamarz
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:45, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja się wyłamię i powiem, że przeczytałam tylko "Trans- Atlantyk" i więcej nie mam zamiaru! Kompletnie nie w moim guście- czułam się jakbym czytała... nie wiem, pamiętnik alkoholika? Chyba niechęć do Gombrowicza mam po tacie no ale to w sumie opinia wysnuta na podstawie jednej ksiażki, może spodobałyby mi się inne ale wątpię... Jego styl mnie odstrasza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niepisarka
Ołówek
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:09, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
a ja myślę, że "Opętani" mogliby Ci się spodobać, bo są mało Gombrowiczowskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:12, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chyba niechęć do Gombrowicza mam po tacie |
Przepraszam, że zapytam: czy twój tata nie był czasami ministrem edukacji w latach 2006-07?
Ja tam Gombrowicza zawsze porównuję do Baczyńskiego. Chyba względy biograficzne decydują najbardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fafkulcowa
Kałamarz
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:58, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wyobraź sobie, że nie był chyba ma prawo go nie lubić
a co do "Opętanych" to zajrzę, gdy znajdę czas bo na razie mam mnóstwo nieprzeczytanych książek w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
webSkillz
Ołówek
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:27, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Pierre de Ronsard napisał: |
Przepraszam, że zapytam: czy twój tata nie był czasami ministrem edukacji w latach 2006-07?
|
pupa pupa pupa
gombruś jest specyficzny... co do transatlantyku to książka o homoseksualistach.. świeży pogląd na świat? co z tego.
szokuje.. ? może szokować w inny sposób. kpina z patriotyzmu?
po prostu było mu żal że mówili o jego dezercji etc.
Pierrog kontaktów szukasz w ministerstwie?
podzielam zdanie Fafkulcowej. Gombrowicz jest trudny wg mnie przesadzony pisanie w ten sposób to zwracanie na siebie uwagi i nic więcej < sam to robię więc wiem.
Sorry idę ogolić łydki bo czuję się za mało sexy w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez webSkillz dnia Czw 20:30, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:12, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Do Gombrowicza - skoro taki temat popularny się nagle zrobił - mam raczej ambiwalentne uczucia. Z jednej strony Ferdydurke, którego wyidioconą intepretację mieliśmy, która mnie zraziła, ale z drugiej strony ta książeczka mogłaby mi przypasować, gdybym nie musiało jej czytać na szybko - co więcej, pewnie przypasowałaby. Z drugiej Trans-atlantyk, który - abstrahując od tematu - dla mnie był niezjadliwy. Temat jak temat, wykonanie po Ferdydurke mocno zawiodło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Śro 19:43, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cedalia
Pawie Pióro
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:09, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Temat trzyletni *.*
No, ale i tak sobie coś napiszę, a co! Lubię Gombiego, Jednak tylko pod względem śmiechu, po prostu idzie się uśmiać z tym cwaniaczkiem! Szkolne Ferdydurke, ani trochę do mnie nie przemówiło. Według mnie, to jego zły twór, afuj, akysz, piszpiszpisz, ale nie ferdydurkowe rzeczy. Amen.
Mam również podobne skojarzenie jak przedpisiemnik. Zupełnie jakby Gombi kochany kręcił się tylkoż w okół kontrowersji. Bo to wzbudza niepokój, jest zawsze zjadliwe póki gorące i takie tam czarne chmury humoru. Nie ma w tym nic złego, ale nowego też nie. Lubię go tylko ze względu tych absurdalnych sytuacji, które podbijają me serduszko. Zaiste ukłony też mu się należą w kwestii językowej, pokazanej przesoczyście, w Dziennikach.
No, ale nie ruszają mnie te kwestie ojczyzny, moralności, tradycji. Nie kręci mnie to fajnie, że tam zależało mu na kraju i co mógł dać dobrego, to dał ( czyt. krytyka) tylko, że jam człek znudzony nawet parodią gawędy szlacheckiej.
Cytat: | Ja tam Gombrowicza zawsze porównuję do Baczyńskiego. Chyba względy biograficzne decydują najbardziej |
Kurczę. Baczyńskiego też krewni w dzieciństwie przebierali za dziewczynkę? ( a taki z niego słodki chłopiec był ;<)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:30, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mówię o stosunku do walki zbrojnej jakoś herosi fascynują bardziej. Za dziewczynkę to przebierali Lee Lucasa i na zdrowie nikomu to nie wyszło. A Gombrowicza cenię za to, że miał szacunek do Jorge Luisa Borgesa i nie objechał go w Trans-Atlantyku, bo też nie miał podstaw artystycznych
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pierre de Ronsard dnia Śro 13:32, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cedalia
Pawie Pióro
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:12, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Stosunek do walki zbrojnej, serio? Ok oboje krytykowali tylko każdy na inny sposób, ale żeby to jakoś miało podobny zarys w biografii? Nie sądzę.
Myślę, że jakby świat gombrowiczowski miał stanąć przy tym baczyńskim, to mimo iż czasem można w nich odnaleźć ten sam cel, to oba światy nie mogłyby koegzystować równorzędnie. Ponieważ oboje mieli inne punkty widzenia. To jak dwa różne pociągi mijając się na jednym torze. Nierealne.
Gombrowicz uwięziony był przykładowo w ojczyźnie poza ojczyzną, a Baczyński w ojczyźnie ojczyźnianej. Mieli inną wrażliwość. Baczyński cenił, to czym Gombi w swój specyficzny sposób wyśmiewał. Te typowo romantyczne wizje przesiąkły Baczyńskiego i traktował je całkiem serio. A Gombrowicz? To każdy wie.
Mi osobiście bardziej bliski jest Baczyński, ale spojrzenie Gombrowicza jest nieco ciekawsze.
Dlatego nie wiem, przybliż mi jakoś takowe porównanie, bo ja nie umiem sobie tego wyobrazić. Dla mnie, to dwie inne ligi.
A no i oczywiście Gombrowiczowi ekscesy przebierankowe zapewne też nie wyszły na dobre
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cedalia dnia Czw 14:15, 30 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|