Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
![Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna](http://malaria_deicide.w.interii.pl/logo.jpg)
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Martwa
Piórko Wróbla
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szafy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:38, 12 Wrz 2011 Temat postu: Doris Lessing |
|
|
Pani niedawno dostala literacka nagrode Nobla - moze dlatego warto o niej wspomniec.
Trafilam na nia w sumie przypadkiem, kiedy znajomi wpadali do moich rodzicow wypozyczac ksiazki, raz zrefektowali sie i pozyczyli nam 'pamietnik przetrwania' tytulowej pisarki. Rodzice wymiekli, stwierdzili, ze za ciezkie. Ja, pamietajac nazwisko Lessing z niektorych wydan Virginii Woolf opatrzonych wstepem noblistki, stwierdzilam, ze sprobuje. I polknelam ksiazke jednym chlapnieciem paszczy.
Ostatnio zas przeczytalam 'Alfred i Emily' - rzecz o rodzicach pisarki, najpierw nowela o tym, jak wygladaloby ich zycie, gdyby nie wybuchla I wojna swiatowa, nastepnie czesc autobiograficzna.
Zadna z ksiazek z pewnoscia nie byla latwa i obie zostawily we mnie slad, mozna powiedziec, ze cos we mnie zmienily.
Pisane nie tak trudnym jezykiem, moim zdaniem dosc prosta narracja, ale bardzo bogata emocjonalnie. Byc moze przez liczne odniesienia autobiograficzne.
A Wy, co myslicie o prozie Doris Lessing? Czy zasluguje na Nobla:P?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/softmetal/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
roślinawędrowna
Wieczne Pióro
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:28, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A ja ten sam Pamiętnik dostałam od Mikołaja z Zelowa. Chyba rok temu doczytałam tę połowę, która mi została od liceum. I spodobały mi się te dziwne odchylenia od normy, gdy bohaterka ni z tego ni z owego wgłębiała się w jakieś pokoje, które symbolizowały otsatnie zdarzenia, że nie wychodząc z domu, nie mając telewizji: miała szybę i świat za ścianą do oglądania. Rozpad widoczny, wszystko się waliło, nawet zwykłe czynności jak uprawa ziemi były niecodziennym zjawiskiem. W sumie to było wymierzone przeciwko mnie anarchistce, ale faktycznie lepiej zapobiegać niż leczyć, zanim nadejdzie niewiadome. A zresztą i tak anarchia to gorzej niż dom z kart, sztuką tamten stawiać, a jej prawie nijak, więc sen wariata i te sprawy.
Czytałam jeszcze "Złoty notes", a w zasadzie nie wiem, które notesy z powieści, bo chyba ze dwa ominęłam. Ostatni czy przedostatni był genialny, akurat miałam helicobacter i klimat tej relacji bohaterki z zakweterowanym u niej mężczyzną w moim stanie był niezapomnianym wrażeniem, bo ona pisze, że wszystko jest chore, a ja popieram i te schizy na podstawie własnych doświadczeń z różnymi osobami tej płci, niezapomniane wrażenie, miłe towarzystwo w cierpieniu jednym słowem, szybciej czas leciał. Zatem miło łączyło się w bólu z Dorris Lessing.
Jeszcze zaczynałam inne i szybko się przerzucałam na co inne.
Autorka nie jest dla mnie szczególnie ważna, czasem sięgnę, ale bez zachwytów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roślinawędrowna dnia Czw 13:31, 15 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/softmetal/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|