Avatar (2009)

Sanai

Długo oczekiwany film Jamesa Camerona zrealizowany z wielkim rozmachem porównywalnym do Titanica. Szacowany budżet na poziomie 237 milionów dolarów daje mu trzecie miejsce pod tym względem w historii kina. Avatar został wykonany w dwóch technikach: tradycyjnej 2D i zupełnie nowej technice 3D. Zdjęcia do filmu zostały wykonane w 2007 roku, natomiast na postprodukcję przeznaczono dwa lata.

Avatar opowiada historię sparaliżowanego byłego komandosa, który dostaje szansę odzyskania zdrowego ciała. Musi jednak wziąć udział w specjalnym programie militarnym o nazwie Avatar. W rolach głównych między innymi Sam Worthington, Sigourney Weaver, Michelle Rodriguez.

Media na całym świecie ogłaszają, że Avatar będzie przełomem kina na miarę wprowadzenia w latach 20. dźwięku. Sam Cameron uważa, że będzie to film lepszy od samego Titanica.

[opis dystrybutora]

Może ktoś z was już widział ten film?

Paya

A ja powiem od siebie, że to nie jest Avatar na którego czekam i trochę martwi mnie to, że James Cameron akurat tak musiał zatytułować swój film Rolling Eyes

Teraz M. Night Shyamalanowi zostaje tylko podtytuł "The Last Airbender". Co za pech. Tak czy inaczej, życzę ci miłego seansu An-Nah

An-Nah

Cóż, jak lubię Aanga, tak jednak czekałam na film Camerona...
A samo termin "avatar" i tak kojarzy mi się z rzeczami odmiennymi od obu tych dzieł XD A że to mocno wieloznaczny, zwłaszcza obecnie, termin, nie dziwię się, że Cameron wybrał go na tytuł - a z tego, co na razie wiem, pasuje do treści filmu, więc nie ma się co czepiać.

Irbis

Byłam 25.12 Smile

na 3D i powiem szczerze że tak fantastycznego filmu dawno nie widziałam i pewnie długo go będe pamiętać... Wspaniałe wrażenia i niesamowita atmosfera. I jeżeli ktoś wybieraa się na ten film to polecam ale tylko w 3D- tak normalnie to film nie zrobiłby takiego wrażenia... Przez te niecałe 3 godziny można było zapomnieć o wszystkim co znajdowało się dookoła i kiedy skończył się film to żałowałam że pora wrócić do tej szarej rzeczywistości! Fantastyczny film i niesamowita grafika... Jeszcze gdyby na sali w trakcie filmu nie byłoby 27 stopni to byłoby bardzo dobrze... Ale ogólnie polecam! Smile

An-Nah

Właśnie wróciłam.

Powiem tak: to nie jest film ani oryginalny, ani odkrywczy. W gruncie rzeczy jego fabuła jest dość oczywista. Ale to nie jest ważne. Sztuka nie polega na tym, by stworzyć coś oryginalnego, lecz na tym, żeby stworzyć coś prawdziwego, w co odbiorca uwierzy. Ten film był taki. A technologia 3D miała na celu uczynienie tej planety realną. Pierwszy raz widziałam w kinie świat, który były po prostu prawdziwy. I dlatego "Avatar" JEST wielki Smile

Jak nie będzie już strachu przed spoilerami, chętnie wdam się w dyskusję i analizę Smile

Sanai

Wczoraj byłam na Avatarze (w końcu!).
Powiem jedno: NAJPIĘKNIEJSZY FILM, JAKI W ŻYCIU WIDZIAŁAM!
Dobrze, że mieszkam jakieś 5 minut od kina, bo jak wróciłam do domu, to się poryczałam jak głupia, a potem przez cały dzień słuchałam w kółko I See You Leony Lewis i popadłam, nie wiedzieć czemu, w taki melancholijny nastrój i nic mi się nie chciało robić. Uświadomiłam sobie w tym czasie, że moje życie jest szare, nudne i bezsensowne, bo nic się w nim nie dzieje (tylko dom i szkoła).
Teraz mam chętkę na grę komputerową Avatar.
Powiem jeszcze tylko tyle, że mam ten film na komputerze, ale bez napisów i bez takiego nagłośnienia (a w kinie nagłośnienie było zajebiaszcze) Smile

A, i oglądając film miałam wrażenie, jakby to była ekranizacja jakiejś książki. Szkoda, że nie jest, bo byłaby to pewnie świetna książka Smile

Ish

Avatar jest jak bajka disneya. Od początku do końca wiadomo o co będzie chodzić, nie ma ani jednej rzeczy, która zaskakuje. Źli są jednoznacznie źli, dobrzy poza drobnymi wątpliwościami - bezinteresownie bohaterscy.
Ale ogląda się dobrze.
Jest kolorowo, postacie są sympatyczne. Muzyka bardzo ładna (choć dosyć typowa dla tego rodzaju dzieł), widoki zapierają dech w piersiach.
Przekaz prosty i miły.
Żyć, nie umierać.
Szkoda trochę Camerona, bo robił już lepsze, bardziej niejednoznaczne filmy, ale ja bawiłem się świetnie - trzy razy:)

WorldOfDreams

A mnie się właśnie ta bajkowość podobała, to naprawdę wzruszająca historia. Takie filmy też są potrzebne.

mieszkooo17

film jest super, ma swój niezwykły klimat, którego jak dotąd nie miał chyba żaden film w historii kina. jest naprawdę godny polecenia dla tych, którzy może i już nie raz się za niego zabierali, ale jakoś nie mogli Very Happy