Ufo

whyou

A może zadam inne pytanie? Wierzycie, że w CAŁYM wszechświecie nie ma życia?
Nie mówię tutaj o naszym układzie, nie mówię o naszej galaktyce, lecz o wszystkich innych. A jest ich mnóstwo. Wszechświat jest tak olbrzymi, że nasz mózg nie jest w stanie go pojąć. Takiego czegoś się nie da.

W ufo nie wierzę. Nie wiem i nie interesuje mnie kto wymyślił taką śmieszną nazwę, i te przeróżne beznadziejne historie. Ale w życie poza naszą planetą, układem słonecznym, galaktyką, drogą mleczą, grupą lokalną itd. wierzę.
Życie musi gdzieś istnieć i istnieje. Jestem tego pewna.

Enigmatyczny

Paya

Zaznaczyłam odpowiedź "A bo ja wiem". Wolę się nie wypowiadać w sprawach, na których się nie znam, a moja wiara, czy coś istnieje czy nie, nie jest zbytnio przekonywującym argumentem przemawiającym za tym, że coś jest lub czegoś nie ma. Nigdy mnie kosmici nie interesowali. Wyobrażenia ludzi o przybyszach z innej planety zawsze mnie ogromnie śmieszyły i trudno mi uwierzyć, że "zielone stworki" mogą istnieć naprawdę. Natomiast życia w postaci bakterii lub innych biologicznych cudów, o których mój ograniczony humanistycznie mózg wiedzieć nie może, nie neguję Smile

Irbis

Oczywiście że wierzę! Ale nie w takie Ufo typu: zielone małe ludki które latają statkami kosmicznymi w kształcie talerza (choć to możliwe) ja myślę że musi gdzieś być jakaś cywilizacja! Jest na to mnóstwo dowodów...

vyvy

Oczywiście że istnieją - a jakże by inaczej - np. ja. Dlatego w ankiecie kliknęło mi się oczko
Taaaaaaaak! Są już na Ziemi!
Pozdrawiam wszystkie niedowiarki. Łapką kiwam, całusy przesyłam. Pilnujcie się. UFO już tu Jest!

Edycja:
A tak na marginesie:
Niektórzy uważają, że UFO to nic innego jak my sami, tyle że z przyszłości.

Proszę na przyszłość pamiętać, że NIE wkleja się postu pod postem.
Mal.

Edeks

Hej, no to, że jesteśmy jedyni we wszechświecie jest bardzo wątpliwe Wink