Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Mad Len
Zielona Wiedźma
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komórki na miotły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:39, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Stuk, stuk?XD
Jak tam u was przebiegają przygotowania do Świąt? Kartki wysłane, choinka ubrana? Doczekać się nie możecie, czy też dostajecie alergii na samą myśl o jutrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:33, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wg. tradycji świątecznej - przynajmniej w domach moich rodziców, a przez to i w moim własnym - choinkę i dom przystraja się w Wigilię rano. Pamiętam może ze dwa lata, kiedy zrobiliśmy to w drodze wyjątku 23.12. A ja zamierzam kontynuować tę tradycję.
A kartki, fakt, wysłałam.
A Święta miłe będą, jak przypuszczam. Mam nieprzyzwoicie fajną rodzinę, obawiam się. Nie nadaję się na bohatera literackiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lill
Autokrata Pomniejszy
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:51, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie cieplutko i świątecznie.
Choinki - sztuczna u mnie, żywa [świerk kłujący - i to bardzo] u dziadków - ubrane.
Kartek nie wysyłałam. Nie ufam poczcie polskiej.
Pierniki upieczone.
Prezenty zapakowane.
Czego by nie mówić, kocham święta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:17, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lill napisał: | Pierniki upieczone. |
Borze, coś ze mną nie tak. Przeczytałam: pierniki ubezpieczone.
A u mnie nie ma choinki (bo droga rzecz, a sztucznej nie uznaję), a araukaria choruje i nie można jej jeszcze dobijać. A ja tak kocham ubieranie choinki. Prezentów nie pakuję, bo nie kupiłam, i tak u nas prezenty przygotowuje się domami - cała rodzina jeden prezent. A matka już pokupowała dla wszystkich kalendarze.
Cóż, u nas nie ma świąt tak naprawdę, ale czego się spodziewać po mojej pogańskobałwochwalczej rodzince. Zresztą po tylu latach jeżdżenia na Wigilię do stryja, naprawdę można mieć dość. Od 12 do 21 trzeba było siedzieć przy stole i jeść.
A teraz... jest ok. Dzień jak co dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:22, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiele zwyczajów bożonarodzeniowych jest pogańskich przecież, więc chyba można się spodziewać?
Poza tym, mam dziwne wrażenie, że Boże Narodzenie stało się dość uniwersalne, bynajmniej nie tylko chrześcijanie je świętują. I właściwie dobrze, moim zdaniem. (Zresztą, nie to, żebym ja była katoliczką, a świętuję)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:29, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U nas świętuje się głównie prezenty i choinkę. Nawet babcia, która mnie niegdyś zmuszała do cowieczornych pacierzy (i nigdy jej się to nie udało, muahahaha), jakoś zliberalniała. Już nie musi być tak tró tradycyjnie i po katolicku. I to jest ok. A że pogańskie zwyczaje... dlatego to obchodzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miya
Jawny Koszmar
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze światów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:39, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie kurduplowata choineczka stoi sobie na kredensie i świeci kilkoma kolorami na zmianę :D Kartek prawie nie wysyłaliśmy, bo też nie ufamy poczcie polskiej, zresztą nie było do tego głowy wśród całego tego sprzątania i pichcenia. Najwięcej napiekł tata - rogalików, ciastek i jeszcze innych ciastek :D
Wigilia będzie u babci - nieduża, nietłumna i pewnie nie zjem więcej niż trochę karpia (mniam mniam!). A potem pójdziemy na Pasterkę, bo Pasterki mają klimata, o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:46, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O... światełka na choinkę. Odkąd kupiliśmy takie śliczne, tfe, tfe, piękne lampki, nie pozwalam zakładać na choinkę migadeł. Te lampki świecą takim spokojnym, przytłumionym światłem, są jakby lekko przydymione, z nimi choinka wygląda jak ucieleśnienie spokoju. Jak coś, pod czym można się schronić.
Eh... bo jak założyć migadełka, to tych spokojnych lampek nie widać w ogóle.
To był dopiero klimat. Można było usiąść przy stole, w ciemnym pokoju i patrzeć na tę choinkę...
*wspomina choinki z dawnych lat*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aylya
Uczciwa Łachudra
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza granicy absurdu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:29, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja choinkę ubrałam wczoraj, z mamą (tata się wziął i zawieruszył w pociągu Warszawa Centralna - Częstochowa Osobowa). Drzewko sztuczne, stare i cokolwiek krzywe, ale wreszcie, po raz pierwszy od dawna, jakoś wygląda - odkąd szanowna rodzicielka pozbyła się starych, porysowanych bombek i zdecydowała, że łańcuchy można utrzymywać wyłącznie w kolorystyce czerwonej i srebrnej. Aha, no i odkąd kupiliśmy lampki, których nie trzeba stale wymieniać, co wcześniej było naszą rodzinną tradycją świąteczną.
Nie powiem, że nie wspominam z nostalgią, jak tata sprawdzał, czy lampki świecą (świeciły), zakładał je na choinkę, włączał i natychmiast przestawały działać.
Kartki (sztuk dwie) wysłane. Przy okazji dostałam szału, kiedy okazało się, że wyjątkowo trudno kupić kartkę, na której jest miejsce na swój własny tekst^^
Hm, w zasadzie, jest całkiem miło. Dziadek przyniósł piernik i pasztet - to taka coroczna dostawa od babci, która doskonale wie, że u nas w domu krucho i z pieczeniem ciast i robieniem pasztetów.
Mama właśnie wykorzystała fakt, że tata poszedł grać, i podejrzała swój prezent. Chwaląc mi się swoim sprytem, rzecz jasna xD
I jak zwykle czekają mnie dwie Wigilie - jedna u jednej, druga u drugiej babci. Co, krótko mówiąc, oznacza dwa wigilijne stoły.
Oj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:06, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Miy, od kiedy nie ufasz poczcie polskiej? Myślałam, że jesteś z nią zaprzyjaźniona :P A nawet jeśli kartki przyjdą po świętach - to nic. Lubię je. Choć wielu nie wysłałam.
A moja choinka to sadzonka. Pojedzie później w Bieszczady i zostanie wsadzona na moją działkę. Świerczek śliczny. I będzie miał tylko lampki.
A Wigilię zaparł się, że zrobi, mój braciszek. Za to jutro na pewno wbiją się do nas :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obłoczek
Gołębie Pióro
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:15, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie choinka piękna stoi ;d jak zwykle fajnaa. Żywa of course. I taka wielokolorowa mihihih. No i pomarańcze z goździkami w całym domu I stroiczek mam z siankiem i różnymi badziewaiami w pokoju. I z kuzynką zrobiłyśmy gwiazdki ze złotych paseczków. No i śięta były wypaśne. Nażarłąm się bardzo, bardzo
W każdym razie szkoda że już po świętach ;/ Teraz to trzeba się powoli za jakaś naukę zabrać .... bó a chęci jakoś nie wiele.
No i na sylwestra czekam ze zniecierpliwieniem U kuzynki.... będzie biba xD Tak już dość tradycyjnie. No ale przy najmniej już bluzkę sobie kupiłam to goła nie pójdę xD A wy jak tam sylwka planujecie Piszcie, chętnie poczytam.
Teraz sama w chacie siedzę... xD przed chwilą kolędnicy byli to musiałam chwilę na mrozie postac, jeszcze się uparli na dwie długaśne kolędy. No ale życie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mad Len
Zielona Wiedźma
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komórki na miotły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:23, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kartki (sztuk dwie) wysłane. Przy okazji dostałam szału, kiedy okazało się, że wyjątkowo trudno kupić kartkę, na której jest miejsce na swój własny tekst^^ |
Aa! Miałam ten sam problemXD Ludzie tacy wygodniccy, że nawet kartki wypisane kupująXD A takiej z miejscem dostać nie można. W końcu własną musiałam robić.
Obłoczku, co do Sylwestra, to ja osobiście po raz trzeci będę go spędzać na domówce u koleżanki. Ha, zwykle jest całkiem przyjemnie. Choć nieco dziwnie, bo obowiązkowy punkt programu to na przykład wysłanie wszystkich pijanych do łazienek, wyłączenie muzyki, zgarnięcie trzeźwych na kanapę/fotele/krzesła i obejrzenie choć jednego odcinka animeXD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:00, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wysłanie wszystkich pijanych do łazienki to akurat niegłupi patent. Ale co ja będę robić w Sylwestra, nie wiem... tzn, wiem, gdzie i z kim będę, ale wizja rywalizacji między Politechniką Warszawską a Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego jest nieco przerażająca :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:03, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Idź do SGGW. Tylko trzeźwo skończ i obserwuj nietrzeźwych. Powinnaś mieć ubaw po pachy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:10, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Do SGGW poszłam... jakieś 4 lata temu :) Na dokładkę studiuję zootechnikę (a bywało, że i technologię drewna) więc ubaw mam :P nieprzerwanie :) Ale PW bywa interesujące, a na imprezie spotkamy się razem, udowadniając, kto jest fajniejszy :P PW ma chyba obsesję na punkcie udowadniania innym, jaką to jest cudowną uczelnią, więc nie możemy tego pozostawić samym sobie.
Niektórzy twierdzą, że humor zootechników jest niesmaczny, zupełnie nie wiem czemu, przecież zajmujemy się jedzeniem... Póki jeszcze chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|