Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:45, 02 Cze 2008 Temat postu: Lustro |
|
|
Lustro jest bez wątpienia niezwykłym elementem wystroju domowego. Często bywa też ważnym elementem w opowieściach - przecież Alicja do Krainy Czarów, o ile pamiętam, dostała się właśnie przez nie. Często w lustrze świat jest zupełnie odwrotny, a ta osoba, którą widzimy, gdy się przeglądamy jest naszym przeciwieństwem jak elektron i pozyton tudzież inna cząstka i antycząstka. A przypominam, że jeśli takie dwie się spotkają - znikają.
Młode dziewczyny niegdyś ostrzegano, by nie patrzyły długo w lustro.
W lustrze także podczas nocy świętojańskiej mogły zobaczyć twarz swojego przyszłego męża (cóż, w moim przypadku lustro przewidziało, że nie będę honorować instytucji małżeństwa).
Lustra budzą wyobraźnię od dawien dawna. Co wy myślicie o lustrach? Czy zauważaliście kiedyś w nich to coś, co sprawia, że są niezwykłe, czy też nie zwracaliście na to uwagę? A po zwróceniu co sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
caislohen
Orle Pióro
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:27, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lustra, zwierciadła etc. Może i magiczne przedmioty, ale nie te 'zwykłe' - na przykład lustro weneckie nie jest już takie typowe.
Moja obserwacja lustra (luster) nie jest może zbyt ciekawa, innowacyjna czy cokolwiek, ale jest równie dziwna. Przedstawię ją jak najjaśniej, może ktoś się połapie i zrozumie.
Jak wiemy, jeżeli naprzeciw nas stoi inna osoba, to jej prawa strona znajduje się po naszej lewej i na odwrót. Z lustrem, a ściślej mówiąc, z odbiciem nie jest tak samo. Niby wydawałoby się, że też tak powinno być, choć po chwili zastanowienia nie jest to takie zaskakujące, to tak nie jest. Po naszej prawej w odbiciu także jest prawa i na odwrót. Kiedyś mnie to dziwiło (och, kiedy to było - stare dzieje) i zastanawiało, ale teraz wydaje się to jakże normalne. Pewnie to te lekcje fizyki i codzienne przeglądanie się w lustrze.
Czy wy też tak mieliście (a może nadal macie), czy tylko ja należę do ewenementu?
Trochę to śmieszne, no ale cóż - jest nowy temat, to wypada coś napisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
Stalówka
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany: Wto 22:01, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W "Alicji po drugiej stronie lustra" był motyw zwierciadła. Zreszta tak jak w wielu innych ksiązkach. Mnie osobiście zastanawia nieco ten przedmiot. Niby ktoś jest po drugiej stronie, niemal taki sam, robi to samo co i my, albo, moze to my robimy to co on chce... Dobra, to już za bardzo zagłębianie sie w moje skojarzenia z lustrami związane, ale może gdzieś tam każdy ma jakieś AlterEgo - prawie identyczne. Lubię motyw lustra, w opowiadaniach obrazach, ale tylko wtedy kiedy jest dobrzee uzasadniony - wykorzystywanie bez potrzeby zwierciadła jest bezsensowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van Burnt
Kałamarz
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:40, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Lustro, nawet ciekawą powieść o tym napisano nawet dwie w sumie..."Po drugiej stronie lustra snów" i cośtam o maskach, naprawde fajne
Kiedyś miałem niezłą wiksę oO w nocy poszedłem do łazienki, spojrzałem w lustro i zdawało mi się że moje odbici emi mrugnęło oO masakra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obłoczek
Gołębie Pióro
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:10, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, lustro nie raz pojawia się w różnych utworach.
Myślę że jest to całkiem niezwykły przedmiot, może być uznawany za magiczny. W sklepach czesto używane są " odchudzające lustra", by klijent był zachwycony. No tak, patrząc w lustro spodziewamy się czegoś piękniejszego niż w rzeczywistości, a przecież tak naprawdę zwykłe lustro pokazuje jedynie prawdę, to co jest.
Uwielbiam rozbite lustra. Bardzo fajnie jest przyglądaj się rozbitym kawałkom szkła, kto zmieniają obraz xD
Często zwaracam na lustra uwagę. Lubię te duze ozdobe lustra.
W pokoju mam tylko takie jedno malusieńkie, ale bardzo o nie dbam Zawsze najmocniej je czyszczę i uważam żeby nic mu się nie stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van Burnt
Kałamarz
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:23, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
^^" są też takie pogrubiające, dla wieszaków ze świata mody ;P
Lustra używano w ceremonialnej magii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:07, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Takie pogrubiające mam na kursie tańca. Zawsze potem mam kompleksy.
Ale nie o tym myślałam, zakładając temat, a raczej o nieco mniej przyziemnej, a bardziej mistycznej roli lustra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracula
Kałamarz
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:44, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie lustra są magiczne. Pewnie coś w tym jest, bo przecież nie po to by wymyślano mnóstwo przesądów ich dotyczących, żeby potem się okazało, ze są zwykłe.
Parę razy w nocy, po seansach horrorów z przyjaciółmi, jak szłam do łazienki, to albo mi się wydawało, że ktoś za mną w tym lustrze stoi, albo mrugało do mnie odbicie, albo jakoś się deformowało. Starsznie się bałam w takich momentach, ale mam nadzieję, że to tylko pobudzona wyobraźnia.
A co Wy myślicie o tych "siedmiu latach nieszczęść" po zbiciu zwierciadła? Dla mnie to bardzo intrygujące, ale jakoś nigdy nie próbowałam luster zbijać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:48, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Spróbuj, przetestuj (nie zapomnij o robieniu notatek) i daj znać, jak było :P Obiecuję, że przez 7 lat nie zmienię numeru komórki.
Osobiście lubię ładne lustra. I lubię ładne oczy. Obawiam się, że jedno z drugim jest jakoś związane.
Ale fakt. Jest w nich coś niezwykłego. Może pozorna wiarygodność odbicia?
(Są też przesądy dotyczące odchodów, czy to oznacza, że są one magiczne? Ok, to była uwaga dość sarkastyczna)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracula
Kałamarz
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:37, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja akurat na sarkazm jestem dość odporna, ale możesz próbować.
A co do zbijania luster - można to zrobić ale po co. Po pierwsze trzeba będzie kupowac nowe, a po drugie jeśli te kilka lat nieszczęść to prawda, to... lipa Ale - zawsze przeciez można wynająć jakiegoś łosia, który to sprawdzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 5:41, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, Air, odchody nigdy nie były postrzegane jako brama do innych wymiarów, z tego co wiem
Seansów z duchami nie polecam bez odpowiedniego przygotowania, zwłaszcza w pokoju z lustrem. Raz, że wyobraźnia działa. Dwa, że jeszcze coś wyliźć może... skoro młode panny nie mogły za długo przeglądać się w lustrze, bo mogły ściągnąć na siebie uwagę jakichś demonów zza lustra, to na pewno nie powinny tego robić po seansie z duchami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Śro 5:42, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airel
Bezskrzydła Diablica
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Faerie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:50, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tytułem wstępu, dziękuję Draculi za pozwolenie, bez którego moje życie straciłoby wiele barw.
Szczerze mówiąc, skupiłam się na aspekcie pt. "są magiczne, bo są o nich liczne przysłowia". O odchodach też mamy liczne przysłowia - wniosek był już logiczny, prawda?
A co do bramy do innych wymiarów, natchnęła mnie Del - było coś mniej więcej w tych klimatach w 7 tomie HP, jak to w klozecie było przejście do Ministerstwa Magii...
Ale nie sądzisz, że idea odchodów, bramy do innych wymiarów, jest atrakcyjnie niewykorzystywana? Taka nowa nisza dla przyszłych autorów:P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Airel dnia Pią 15:51, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:57, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż, co kto lubi. Ja się osobiście trochę luster boję. A kupek raczej brzydzę, więc pozostawię innym podróżowanie nimi do innych wymiarów.
Odnośnie zaś siedmiu lat nieszczęścia, cóż, mogło zadziałać. Stłukłam lustro mając siedem lat, do piętnastego roku życia było bardzo źle. Potem liceum i lepiej, ale nie sądzę, żeby to było lustro. Niemniej jednak wolę nie tłuc luster (chociaż i tak co chwilę jakieś upuszczam). Teraz nie wierzę wprawdzie w moc przyciągania nieszczęść, ale mimo to wolę nad takim świeżo pękniętym lustrem zrobić gest odpędzania i potrzymać je chwilę pod bieżącą wodą... może jak jakieś nieszczęścia ze szczelin wyciekają, lepiej je zmyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chinatsa
Kałamarz
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:35, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W lustrze zobaczylam jedynie jak na razie wlasne odbicie
Chociaz to temat kontrowersyjny, mozna poczytac co na temat luster a raczej zwierciadel opowiada Raymond Moody znany pisarz " Zycia po zyciu ". Ach jak ja lubie te klimaty tajemniczosci xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
killercola
Stalówka
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:56, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię lustra, bo gdy byłam mała, bałam się luster w nocy i zostało mi coś po tym. Ciągle się czuję, jakby żyły własnym życiem i patrzyły na wszystko. Lubię też zwyczaj mojej babci, która zasłania lustro, gdy ktoś umrze, "żeby nie uwięziło duszy".
Poza tym "lustro" jako słowo brzmi bardzo ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|