Heroes of Might and Magic

Hien

Seria gier, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, bo chyba każdy o niej słyszał - szczególnie zaś o kultowej wręcz części trzeciej, na której - jak się wydaje - dobra opinia gier się kończy, bo następne wspomina się raczej jak czarne owce rodziny.
Przypuszczalnie znacie albo chociaż kojarzycie. Graliście? Która część najlepsza i dlaczego właśnie trzecia? : P
A może macie jakichś ulubionych bohaterów? Którym zamkiem najprzyjemniej się gra? A co sądzicie o fanowskich dodatkach i nigdy niewprowadzonej do nich cyberpunkowej Kuźni?

Czyli ogólnie temat przeznaczony do wszelakich pogaduch na temat HOMM.

Lill

W trójce tylko forteca, w czwórce tylko ład. W jedynce i dwójce wszystko, bo nawet okropny zamek ma plus imieniem Dimitri Very Happy

Piątki już nie tykam kijem przez szmatę, chyba że dla towarzystwa, bo co z tego, że grafikę ma wypasioną, jak grywalność jest dramatycznie słaba...
I chcę rosyjski fanowski dodatek do trójki, o.

Airel

To istnieje rosyjski fanowski dodatek do trójki?
A co myślicie o szóstce? Ja póki co grałam - nie za wiele, ale jednak - i podobała mi się, chociaż jest dużo zmian, dużo... Czwórce czegoś brakuje w klimacie. Nie wiem czy umiem sprecyzować czego, za dawno nie grałam ;)

Lill

Szóstki nie tknęłam, odkąd rzuciłam w kąt piątkę - grafika w piątce jest cudowna, ale grywalność... brrr.
A z czwórką polubiłam się przez Mal!

Airel

A co konkretnie w grywalności ci nie pasuje? Bo nie wiem czy szóstka ma te same wady, czy jednak inne :)

Hien

Czwórka jest całkiem przyjemna, ale oczywiście porównywać jej z trójką nie ma co - myślim, że stąd jej złe oceny, bo się spodziewano czegoś o wiele lepszego.

A co do dodatku fanowskiego: kojarzysz Wake of Gods? Szczerze mówiąc, jak czytaliśmy jego opis, wydał nam się koszmarny. A później trafiliśmy na Horn of the Abyss (ten rosyjski) i smutno nam, że na naszym kompie nie chciał pójść. Ogólnie nie grzebie za wiele w mechanice gry (odwrotnie niż Wake of Gods) i każda kolejna wersja pełna wprowadza nowe miasto. Na razie jest jedna, ale planują chyba też drugą z odratowaną Kuźnią, co budzi trochę kontrowersyj. Zresztą są polskie i angielskie strony o tm dodatku, nie został jedynie w całości przetłumaczony.

Airel

Muszę sobie poczytać i zobaczyć. Brzmi interesująco, ale jakoś nie słyszałam o nim wcześniej.

Lill

Mnie po prostu piątka śmiertelnie nudzi. Bohaterowie drętwi, mało ciekawych rzeczy na mapach, rozbudowa zamku idzie jak krew z nosa. I limity turowe... zrobię trzy kroki i trzeba czekać do następnej tury.

Airel

Mhm. Ciężko mi ocenić, co pomyślałabyś o szóstce. Moim zdaniem jest tam wiele rozwiązań z czwórki - co, gdy o tym mówię, irytuje szaleńczo mojego chłopaka, choć nie może mi zaprzeczyć, a tak bardzo by chciał. W szóstce się mu one podobają, a czwórkę oczywiście uważa za najgorszą.

Edward Stewart

Posiadam część każdą i urzekła mnie 5. Grafika jest bardzo ładna i różnorodność ras rozwinęła się. Porównajmy część 1 a 5. Niebo a ziemia. Polecam wszystkim, bo to właśnie te gry mnie inspirują xD. Lubię sobie czasem popisać takie fantasy.

Hien

Nie sądzim, żeby w grach Heroes ktokolwiek zajmował się grafiką, skoro powszechnie uznaje się trójkę za najlepszą. To nie ten typ gry, w którym grafika ma wymiatać. Zresztą nam na wymiatającej grafice nie zależy, co za fun grać w grę, która może jest i ładna, ale kompletnie niegrywalna...

Lill

Hm. Moje ulubione gry z dzieciństwa to SuperMario i Pacman, więc prawdopodobnie jestem kompletnie niewrażliwa na piękno graficzne. Dzisiaj śniły mi się Heroesy, to chyba znaczy, że czas zagrać.
Co ciekawe, śniła mi się jedynka. Ukochana po trójce i czwórce <3

Derwen

Zgadzam się, że jeśli tylko grywalność jest świetna to grafika nie ma znaczenia - ot przykład wczesnych Heroesów, czy np. Zeusa, Mario Brosa itd. Smile

.

Osobiście lubię 5 część, ale jednak 3 część jest najlepsza i klimatycznie, i jeśli chodzi o grywalność, a nawet muzykę Smile

. Ulubiony zamek? Forteca. Ulubiony bohater? Ciężko wybrać Smile

.
Ta gra chyba nigdy mi się nie znudzi. I właśnie naszła mnie na nią ochotę a tu płyty brak (muszę chyba zmusić brata żeby mi na jakiś czas pożyczył Smile

).