Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Fobie...

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Kafejka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Aniss
Gołębie Pióro


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Szczecina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:30, 21 Maj 2010    Temat postu:

Ja wolne przestrzenie uwielbiam, natomiast mam obawy przed ciasnymi. Z ciasnych to tylko moja ukochana szafa. A łąki? Uwielbiam biegać po nich z psem, zrywać kwiaty i wrzucać mrówki za koszulę brata Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Vespergold
Kałamarz


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocuaff
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:48, 21 Maj 2010    Temat postu:

Och, ciasne przestrzenie to to, co lubię najbardziej xD

Niee, łąki są straszne, zawsze ktoś Cię może obserwować, a później wyskoczyć z trawy z nożem w ręku i złowieszczym okrzykiem *boisię* A poza tym amerykańskie satelity wszystko widzą, łaaaa...
To chyba jakaś paranoja xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

marlena
Ołówek


Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:19, 24 Maj 2010    Temat postu:

Vespergold napisał:
Och, ciasne przestrzenie to to, co lubię najbardziej xD

Niee, łąki są straszne, zawsze ktoś Cię może obserwować, a później wyskoczyć z trawy z nożem w ręku i złowieszczym okrzykiem *boisię* A poza tym amerykańskie satelity wszystko widzą, łaaaa...
To chyba jakaś paranoja xD


Szczerze powiedziawszy pierwszy raz słyszę o fobii na punkcie przestrzeni, ale w ogóle mnie to nie dziwi po materiale, który znalazłam w brytyjskiej prasie o kobiecie, która panicznie bała się używać wacików do twarzy! Muszę przyznać, że całkiem wiarygodnie wytłumaczyła swoją fobię. Jak będę miała chwilę, to poszukam tego materiału. Miłego!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Aniss
Gołębie Pióro


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Szczecina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:11, 24 Maj 2010    Temat postu:

Bać się wacików? <patrzy z niedowierzaniem> Szuakj, szukaj, bo nie uwierzę zanim nie zobaczę!

A co do amerykańskich satelit... Coś mi się nie wydaje, żebym była aż tak olśniewająco piękna, żeby chcieli mnie kosmonauci oglądać, gdy jestem na łące Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Vespergold
Kałamarz


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocuaff
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:46, 24 Maj 2010    Temat postu:

Ja też się sobie dziwię, ale taka prawda. Odczuwam irracjonalny strach na łąkach, polach, pastwiskach, i tak dalej. Jeżeli w promieniu wzroku nie ma przynajmniej kilkunastu budynków (nie mówię tutaj o malutkich domkach hen daleko, ani o śmietnikach, szopach, oborach etc.) to nie jestem w stanie zrobić niczego konstruktywnego xD
Ale oni nie patrzą na piękno, po prostu lubią wiedzieć co każdy człowiek na świecie robi, gdzie jest i co je ;o xD

Taa... z tymi wacikami to naprawdę... masakra xD
I tak, szukaj, szukaj, chętnie sobie poczytam i myślę, że nie tylko ja xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lejwodna
Stalówka


Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:46, 27 Sie 2010    Temat postu:

Fobia to poważna choroba, większość z nas pewnie po prostu się boi Wink.
Co do mnie- nie lubię zamkniętych pomieszczeń, czuję wtedy niepokój, pocę się i oddycham głęboko. To mija gdy znów jestem na zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Kamiru
Stalówka


Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:56, 28 Sie 2010    Temat postu:

Ja w dzieciństwie miałem mnóstwo fobii xD I czasem nadal lubią powracać ;p Zawsze jak leżałem w łóżku, światła były pogaszone to musiałem mieć każdą część ciała zakrytą kołdrą! Bo jeśli coś się odkryje, to wtedy ONI wykorzystają sytuację i z najbliższego mrocznego zakamarku wyciągną swoje długie, przerażające łapska i... ehh xD Teraz śmiać mi się chce z tego kiedy szedłem do wc. Mój pokój i wc dzielił dłuugi, ciemny korytarz.. i najgorzej było nocą... bo.. musiałem przez niego przejść! I bałem się, że ONI mnie zaatakują. Wymyśliłem sobie więc, że jeśli będę głośno śpiewał to będą zajęci słuchaniem i nic mi nie zrobią xD Najgorsza sytuacja była kiedy zapomniałem tekstu piosenki i szybku wróciłem się w połowie do swojego pokoju xD Boże..
A teraz w sumie nie mam żadnych lęków.. no czasem w ciemnościach coś może się na mnie czaić, ale jak mnie zaatakuje to najwyżej oddam ;p No i gigantyczne, śmiercionośne, jadowite pająki (które co krok spotykam) są trochę straszne.. to tyle.. chyba ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:07, 28 Sie 2010    Temat postu:

Wymysły z dzieciństwa dają popalić i te strachy są niekiedy bardzo oryginalne.
Zawsze się bawiłam w dużym pokoju, w którego wnęce stało łóżko i podjęłam decyzję, że na nim mają miesjce niebezpieczne przygody, bo to przecież jest wyspa piratów. Wchodziłam tam i walczyłam z wyimaginowanymi korsarzami, ale spokojnie na nim odpocząć już nie potrafiłam, ponieważ myślałam, że na mnie nieoczekiwanie napadną, kiedy się zdzemnę. : )
Poza tym inni znowu się boją czarownic, bo wmówiłam koleżance, że mam zwyczaj z nimi rozmawiać, trzeba robić to i to, aby się zjawiły. W pewnym momencie ona z krzykiem we wszystkie strony zaczęła sypać solą, bo jej powiedziałam, że jak zrobią się marudne, będzie to jedynym wyjściem ratunkowym. To miała być też zwykła zabawa, ale kto by przewidział... Hyhy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lilith
Kałamarz


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:22, 19 Sie 2012    Temat postu:

Fobie? Hyhyhy... ^^"

Fobii jako takich nie mam ale lęki? A i owszem.

Największa i najbardziej utrudniająca życie? To wtedy gdy jestem w basenie/jeziorze/morzu i tracę grunt pod nogami. Zaczyna mi się trudniej oddychać, panikuję i jestem bliska płaczu. Utrudnia mi to życie bo nie mogę się przez to nauczyć pływać, a co za tym idzie, to jak znajomi idą na basen/jadę nad morze to jedyne co mogę to posiedzieć sobie na brzegu i ich poobserwować. Świta mi coś w głowie, ze kiedyś, za dzieciaka, będąc nad jeziorem poślizgnęłam się i wpadłam do wody i podejrzewam, że w jakimś stopniu to może być dlatego. W tym roku, będąc na obozie, wrzucono mnie do basenu. Dostałam takiego ataku paniki, że ledwo doszłam do domku aby się przebrać bo nogi miałam jak z waty, ręce trzęsły mi się przez blisko pół godziny aż w końcu się rozpłakałam i wtedy dopiero wszystko ze mnie jako-tako zeszło. Ale cały dzień do siebie dochodziłam. Ugh, masakra.

A druga? Pająki. Nie mam arachnofobii ale niesamowicie się ich boję. Brzydzą mnie, szczególnie te z długimi nogami. Zawsze, jak przechodzę gdzieś koło pająka to boję się, że na mnie skoczy albo co (tak wiem, śmieszne ^^). I jakoś nie bardzo przekonuje mnie argument, że one boją się mnie bardziej niż ja ich.... ;x

I czasem też mam schizy, że jak wystawię rękę spod kołdry i będzie mi zwisać zza łóżka to coś mnie pociągnie za nią i zje. I tak, mam 16 lat ^^"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:50, 19 Sie 2012    Temat postu:

O tak, my też nigdy nie leżym ze zwiśniętymi z wyra kończynami. W końcu mamy taki bajzel pod łóżkiem, że pewnie rozwinął się z jakąś formę życia i nas zje, jeśli nie będziemy ostrożni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Edward Stewart
Kałamarz


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska y_y
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:10, 30 Gru 2012    Temat postu:

Z powodu, że choruję na nerwicę natręctw moje życie to wielka udręka, więc wymienię tylko te najpotężniejsze Very Happy.
lęk wysokości - zaawansowane stadium.
Stoję na łóżku i kręci mi się w głowie. Wchodząc po schodach nie oglądam się za siebie,
lęk przed dzikimi zwierzętami - tak mam i tyle. Nie chodzę do lasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hermi
Pawie Pióro


Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Między Niebem a Piekłem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:15, 03 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
Czego boją się Forumowicze, czyli o Waszych fobiach, lękach, rzeczach wprawiających Was w obrzydzenie..

Boję się wysokości, ale nie każdej... tylko wysokości, jeśli znajduję się w czyimś towarzystwie. Sama mogę stać na wysokiej wieży z niską balustradą i nie czuję lęku, ale jeśli obok znajduje się ktoś inny czuję irracjonalny strach, że mnie popchnie i spadnę.

Kiedyś różne robale wprawiały mnie w stan obrzydzenia, teraz już nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:04, 08 Mar 2013    Temat postu:

Huh, ciekawe czy hipochondria się tu liczy? xD bo tu możemy się popisać całkiem niezłym wynikiem. Ciągle się stresujemy, że mamy jakiś strasznie poważny objaw bór wie czego, że może powinniśmy pójść do lekarza, ale lekarzy z kolei śmiertelnie nie znosimy, a myśl o szpitalach w ogóle przyprawia nas o migotanie komór. Hym. Ale dentystów się nie boimy, o dziwo. A ponoć to powszechne, że się lud boi dentystów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Skopik
Ołówek


Dołączył: 07 Mar 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:42, 08 Mar 2016    Temat postu:

Boję się głupiej śmierci. Takiej, że wiecie, nagroda Darwina dla rodziny. Naprawdę. Boję się głupiej śmierci jak ognia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Osmana
Ołówek


Dołączył: 31 Mar 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Malbork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:59, 31 Mar 2016    Temat postu:

Ja też boję się śmierci, ale tego boi się każdy. Ja mam dziwną fobie panicznie boje się zjeżdżalni na basenie i nie wiem czym to jest spowodowane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Kafejka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin