Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:09, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja żyły uwielbiam. Chciałabym się w nie wgryźć i w ogóle.
A co do cen, to mi się przypomniało, jak byłam na wakacjach z matką i jej koleżanką. I nie było sposobu, żeby koegzystować, bo ta kobita nie była w stanie spać spokojnie, jeśli w pokoju była butelka z etykietką. Etykietka musiała być zerwana. A ja z kolei na odwrót. Wynosiłam wszystkie butelki bez etykietek poza dom, przelewałam wodę do tych z etykietkami, a jeśli żadnej takiej nie było, po prostu nie widziałam tych bez etykietek i skarżyłam się, że nie ma nic do picia, pomimo iż przed nosem miałam zgrzewkę wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Pon 22:09, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Obłoczek
Gołębie Pióro
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:36, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Heh. Ciekawa historia. Ja do etykietek nic nie mam, tak samo jak ty nie przepadam za oderwanymi xD
Ale ceny normalnie są okropne. MAsakra xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzychu3005
Ołówek
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:13, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko jedna rzecz przychodzi mi na myśl. Jak nie wypiję przynajmniej co drugi dzień cappuccino brandy, to jestem nieszczęśliwy. Zawsze piję to zaraz po powrocie ze szkoły. Raz, jak zabrakło mi tego cudownego napoju, nie mogłem się na niczym skupić. To pewnie jakieś uzależnienie. Mimo to lepiej mieć taki nałóg niż notorycznie palić papierosy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzychu3005 dnia Pią 17:14, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia
Kałamarz
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: "zewsząd byle do celu" :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:09, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
hmmm....widzę, że ze mną nie jest jeszcze tak źle....choć zaczynałam mieć wątpliwości...ale rozwiały się kiedy poczytałam wasze wypowiedzi;P;P.. bowiem...też mam różne dziwne akcje, typu: zapachy, śpiewanie, ba nawet czasem mówię do siebie....a muzyka "leci" sobie non stop....nawet, jak nie ma mnie w pokoju.....to zawsze sobie brzmią moje ulubione dźwięki. Aaaaaa nigdy nie napiję się kawy w kubku przeznaczonym do zielonej herbaty i odwrotnie....nigdy (nawet w gościach)nie wypije kawy ze szklanki;/;/; wrrrr.....okropność....chociaż często słyszę, że picie z kubka jest nie bardzo eleganckie...j zawsze proszę o kawę w kubku;p... i i i i mam jeszcze sporo dziwactw różnorakich....ale może już sie nimi nie będę chwaliła- przynajmniej w tej chwili;P;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coin
Piórko Wróbla
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czyśćca. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:12, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hm. Ponoć robię miny jak świnka morska. Kiedy spie, wyglądam jak własny kot. W trakcie każdego posiłku musze choć raz iść do toalety. Co pięć sekund podciągam spodnie, bo wydaje mi się, że zaraz mi spadną. Co minutę poprawiam okulary. Wystukuję rytm nogą/palcami. Kiedy nauczyciele zbliżają się do sali lekcyjnej nucę jakąś pełną grozy muzykę. Co kilka wyrazów mówię poznańskie 'tej'. Co kilka wyrazów mówię 'i...ten...no...'. Co kilka wyrazów mówię 'no'. Cokolwiek ktoś do mnie powie, na początku zdania zawsze muszę prychnąć [nie zawsze z dezaprobatą. Czasem, tak po prostu. To jest niekontrolowane...]. W sumie nic, a jak bardzo denerwuje ludzi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Coin dnia Wto 19:36, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Płomień
Piórko Wróbla
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z ognia i siarki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:33, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wcześniej myślałem, że to ja jestem dziwny. Przy waszych moje dziwactwa to jakieś popierdółki. Ale i tak o nich powiem.
Jako, że jestem uzależniony od Metalu wszędzie muszę go śłyszeć. Zawsze jak mam okazję to puszczam cokolwiek byle ostre, jak nie słucham przynajmniej dwóch albo trzech godzin dziennie to jestem chory i prawie ruszyć się nie mogę. Przy tym zawsze jak idę ulicą to sobię coś nucę, na początku cicho pod nosem, ale jak robię to nieco dłużej to zaczynam śpiewać na całe gardło i opanowywuje się dopiero jak zauważe ,że ludzie na mnie dziwnie patrzą.
Bardzo lubię też słodycze, ale to ma większość. Moje uwielbienie skupia się na czekoladzie. Nie jem sporo, ale zawsze jak przechodzę obok lodówki to muszę zajrzeć czy jej tam nie ma. Jak jest to biorę lub nie, ale jak nie ma to potrafię cały dzień narzekać, że nie ma choćbym nie miał nawet na nią ochoty.
A do tego wszystkiego jestem jednym z najleniwszych ludzi świata. Nastawiam sobie budzik wcześniej niż potrzebuje tylko po to by dłużej móc nic nie robić. Zamiast spać wole odpoczywać nie śpiąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:50, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Metal to najmilszy etap mojej ewolucji, czasem ciągle do niego wracam.
A mój światłowstręt i ciepłowstręt się pogłębia. Już jest dla mnie za jasno i za ciepło i chodzę półżywa, zupełnie jakbym jednocześnie miała ostrą grypę i była na kacu -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Kałamarz
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza szafy ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:38, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie odświeżyć, bo temat ciekawy.
Otóż, ja uchodzę za osobę nienormalną. Dlaczego?
- codziennie rano muszę zwalić się z łóżka z głośnym piskiem. Zwykle przy tym robię sobie krzywdę (uderzam się w kolano, zdzieram nos lub coś w ten deseń).
- jestem praworęczna. Mimo to piszę, jem, obieram ziemniaki, maluję i przełączam kanały lewą ręką. Potrafię także przywitać się z kimś lewą ręką zupełnie sobie o tym nie zdając sprawy.
- mówię do siebie. Zwykle po francusku lub angielsku. Ewentualnie jakąś mieszanką angielsko-francusko-hiszpańsko-włosko-niemiecką. Zdarza mi się mówić zdania naprawdę bez sensu ("Paprotka ma oczy z tyłu.").
- mam dziwną skłonność do przerwacania się na równej powierzchni. Idę, idę i nagle pac, już nie idę.
- mam alterego. Jest facetem, nazywa się Michał i jest moim wymyślonym przyjacielem. Siedzi zawsze na krześle obok mnie - dlatego w szkole siedzę "sama".
- mój laptop nazywa się Michał.
- moje buty to Michałki.
- mam obsesję na punkcie imienia Michał. Uraz psychiczny z dzieciństwa.
Robię także różne dziwne rzeczy, ale aż wstyd o nich mówić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Comadreja
Ołówek
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz marzeń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:17, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ehm... Więc...
- gadam do siebie (zazwyczaj, na szczęście w domu) chodząc w kółko po pokoju i zwracając się do siebie: "Lisku..."
- potrafię się przewrócić na każdym podłożu, o każdej porze dnia i nocy, zawsze wtedy, kiedy chciałabym utrzymać się na chodzie
- w swoim pokoju siedzę tylko i wyłącznie po ciemku, bo nie mogę się skupić przy świetle i wydaje mi się, że sąsiedzi mnie podglądają
- czytając książki zawsze zaczynam od zakończenia i zawsze jestem potem o to wściekła na siebie
- nie podoba mi się moje imię, więc zawsze przedstawiam się innym, bo moje jakoś nie chce mi przejść przez gardło
- potrafię się zgubić wszędzie, nawet na własnej ulicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
whyou
Stalówka
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:36, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Coś co mnie denerwuje ponad wszystko: potykam się. Nie, nie przewracam. Nie mylcie tego. Po prostu się potykam. O kamień, o płaską powierzchnię, o gałązkę. Wtedy się wściekam. Zdarza mi się, że zaczynam myśleć o powyrywaniu swoich nóg, których nieznoszę.
Poza tym? Lubię filozofować. Mam inne podejście do życia, do świata. Wielką wyobraźnię i własne, nie zgadzające się ze wszystkim innym poglądy. Czasami ludzie patrzą na mnie jak na dziwadło, a czasami zachwycają się tym.
Coś jeszcze? Rozmawiam ze sobą, ale tylko w domu. W pokoju, gdy się nad czymś zastanawiam. Np. nad opowiadaniem, nad którym pracuję.
Chyba tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
znikomek
Ołówek
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:34, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A ja często się "zawieszam" - niby fizycznie jestem obecna, rozmawiam nawet sensownie, a po "ocknięciu" nie wiem co się działo przez ostatnich parę minut...
Nie znoszę kiedy ktoś przesunie mi cokolwiek choćby o milimetr - zawsze to zauważę i jest to męczące zarówno dla innych, jak i dla mnie
I najgorsze: zapamiętuję WSZYSTKIE numery, które usłyszę (telefony, pesele, rejestracje samochodowe itp.) Nigdy do niczego się to nie przydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atanvarne
Kałamarz
Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:07, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mieszkam w miejscowości, z której do miasta jeżdżą trzy autobusy (tzn. trzy linie), a ja zawsze wsiadam tylko do jednego. Nawet jeśli innym byłabym na miejscu szybciej albo z mniejszą ilością przesiadek
Gdy jestem w szkole, na drugiej przerwie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej jestem chora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanai
Orle Pióro
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z planety Pandora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:14, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio zaczęłam jeść za dwóch, że tak się wyrażę. Nie wiem, czy to przez wzmożony apetyt, ale raczej nie. Po prostu co kilka minut muszę iść do kuchni i zrobić sobie jakąś kanapkę czy coś (mogę nawet żreć suchy chleb, szczególnie ten z ziarnami słonecznika). O, a propos chleba ze słonecznikiem - jem go tylko z masłem, z niczym innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cypisek
Orle Pióro
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:25, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak jest to takie cuś, czym się puszkę otwiera, to ja to to zawsze muszę urwać i do picia wrzucić.
Albo guma! Gumy, to ja od razu całą paczkę do buzi wkładam, a potem... jem. Tak, mam głupi nawyk jedzenia gumy. ; o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanai
Orle Pióro
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z planety Pandora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:12, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cypisku, mam tak samo jak ty, jeśli chodzi o gumę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|