Anioły

Mefatiel

Czyli mój konik i stworzenia, na których punkcie Piru ma jednego wielkiego bzika.
Pochodzący z wiary chrześcijańskiej i islamu. Pojawiają się w Biblii i Koranie. Gabriel (w islamie Dżibril), obdarzony w sto czterdzieści par skrzydeł, podyktował Mahometowi Koran - sura po surze. Michał, pogromca Szatana, jest uważany za księcia aniołów. Imię Rafała oznacza "Bóg uleczył". I to by było wszystko, gdyby brać pod uwagę samą biblię, ale... są apokryfy! Znany z opowieści o aniołach jest Henoch/Enoch (ponoć opis język, nazywany Henochiańskim/Enochiańskim, którym posługują się anioły), a jedna z jego ksiąg (o ile się nie mylę są trzy) jest uznawana w prawosławiu. Mówi ona m.in. o grzechu aniołów, o Królestwie, o,hm, głównych aniołach, aż przytoczę fragment:

Hien

Nie pisujemy. Wprawdzie mamy parę pomysłów na stworzenia poniekąd podobne, pokrewne, ale to nadal nie te anioły. Chociaż dumaliśmy nad czymś osadzonym w angelologii prawosławnej. Hawriił to takie piękne imię :3

Hermi

Hien

Parę skrzydeł rozumiemy, więcej byłoby niewygodne... ale serio nie rozumiemy tworzenia nieskazitelnie ludzkich postaci z istot fantastycznych/mitycznych. Nie widzimy w tym nic ciekawego, po co mamy czytać, skoro to ludzie ze skrzydłami? Pfy.

Hermi

Ludzie ze skrzydłami, anielskimi mocami, anielskimi obowiązkami (np. Anioł Stróż ma kochać podopiecznego), anielskimi problemami ( czy tą duszę właśnie porwał jakiś demon?) mogą być ciekawi.

Anioła całkiem nieludzkiego nie da się zrozumieć, identyfikować się z nim, więc niemożliwa byłaby narracja prowadzona z jego punktu widzenia. Ale człowiek- narrator opisujący takie dziwo pewnie by przeszedł.

Hien

Nooo, z tej perspektywy może i tak... ale i tak wolimy, by się chociaż trochę różnili, np. tak jak osoby z dwóch kultur. Co najmniej.

My mamy jedną postać "anioła" nieludzkiego, ale w komiksie. Nie jest całkiem nieludzki, ale w końcu posiadanie każdej informacji - prawie że wszechwiedza - na niego mocno wpływa. Chcielibyśmy, by wyszedł nam na tyle odmienny od człowieka, by było to wyraźnie widoczne - i właśnie z tego powodu.

Mefatiel

Osobiście lubię anioły, które są nieco ludzkie. Właśnie człowiek ze skrzydłami to nie moja bajka, bo, jak pisała Hjal, to nudne. Jednak nie ciekawi mnie ukazanie skrzydlacza w nieskazitelnej postaci, moim zdaniem, żeby taka postać była ciekawa, musi mieć swoje wady, a może nawet ludzkie potrzeby i pragnienia.

Anioł bezpłciowy czy płciowy?
Jeszcze jedno! Ciekawi mnie, co myślicie o jadłospisie aniołów? Jedzą czy nie jedzą, oto jest pytanie?

Hermi

Zakładam, że pytanie nie jest teologiczne, a dotyczy wyobrażeń, które kształtowałyby postać w opowiadaniu?
Ja chyba stworzyłabym anioła żywiącego się światłem lub jakąś energią płynącą od Boga.

Hien

Anioły na pewno jedzą brukselki. Na pewno.

A czy płciowy, czy bezpłciowy - to zależy od zamysłu. Jeden nasz jest facetem. Nie ma to wielkiego znaczenia dla niego samego, ale musi być facetem. Z kolei w innych wypadkach pewnie stworzylibyśmy istoty, które ukazują się w takiej płci, w jakiej sobie je wyobrazisz. Z drugiej strony lubimy jednak upychać w nich różne pierdołki jungowskie i takie tam, więc określenie płci się przydaje w kwestiach, hm, znaczeniowych.

zaanis

kurcze super dyskusja!

Petra · Wysłany: Wto 23:41, 08 Mar 2016 Temat postu:

Dlaczego anioły na pewno jedzą brukselki? Very Happy

remot · Wysłany: Pią 5:36, 18 Mar 2016 Temat postu:

moim zdaniem anioły to ciężki temat do pisania zostawmy je wieć żeby nas strzegły a szukajmi innych tematów one mogą nas również inspirować

piorkoo10 · Wysłany: Czw 6:51, 31 Mar 2016 Temat postu:

Masz rację. Pełno jest innych tematów.

Iwona

Moim zdaniem to juz nieco przereklamowany temat

Filla

JA też uważam że powinniśmy odchodzić juz od tych tematów