Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Vialix
Ołówek
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:32, 11 Mar 2009 Temat postu: Stalker: O człowieku, który kradł kwiaty na cmentarzu. [M] |
|
|
Nie jadłem nic cały dzień, ale nie czuję głodu. Mój żołądek wypełnia strach. Boję się, że te notatki są ostatnimi, jakie piszę w życiu. On tu gdzieś jest. Ukrywa się między grobami i patrzy na mnie, nawet teraz. Wczoraj zdawało mi się, że słyszę kogoś w rozkopanym dole. To był stłumiony okrzyk strachu. Straszliwego strachu pomieszanego z bólem. Ten człowiek był chyba przysypany ziemią. Później biegłem, tak, biegłem przez długi czas. Nie wiem już, w której części cmentarza jestem. Zgubiłem się. Zgubiłem nadzieję.
Znalazłem wysoki mur. Nie wiem, czy po drugiej stronie jest wolność. Być może to ściana jakiegoś budynku. Jest czarna i lepi się, nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie to niepokoi. Ściemnia się coraz bardziej.
Słyszałem kogoś. Ten ktoś przebiegał między grobami. Jest już tak ciemno, że nie widziałem nawet jego sylwetki. Nie wiem czy to moja wyobraźnia wariuje, czy postać szczekała. Nie, to nie był pies, z całą pewnością. Wydawał dziwne odgłosy, ale po tym, co przeżyłem wczoraj boję się odzywać. Nie mówię nawet do siebie. Jeśli przestanę pisać, zwariuję.
Znicze. Wszędzie znicze. Słyszałem, jak rozmawiają między sobą. Czasami czuję jakiś odór i ciepło bijące z ciemności przede mną. Wtedy wszystkie ogniki przygasają. Słyszę szmer i odgłosy bębnów. Słyszę je pod ziemią. Robi się coraz bardziej duszno. Chyba zbliża się północ.
Jakieś sto metrów przede mną rozbłysło światło. Ktoś rozpalił ognisko. Podejdę bliżej.
Gdy się zbliżyłem zauważyłem, że światło pulsuje i ma odcień fioletowy. Widzę czyjeś cienie. Jakiś brodaty człowiek porusza się bezszelestnie wokół światła i przenosi jakieś przedmioty. Podczołgam się bliżej.
Jeśli ktokolwiek znajdzie moje ciało, bezpośrednią przyczyną mojej śmierci będzie brodaty mężczyzna w podeszłym wieku. Nie jestem w stanie opisać go dokładniej. Musiałbym podejść bliżej, a wtedy zobaczyłby mnie. Zamierzam to zrobić.
Minęło ponad dziesięć minut. Nadal boję się wstać. Czuję, że coś zbliża się do mnie od tyłu. Płomyki za moimi plecami to przygasają, to znów zapalają się. Im bardziej to coś się zbliża, tym odór stęchlizny jest bardziej nie do wytrzymania. Teraz wstanę i podejdę do staruszka. Jeśli moje zapiski skończą się na tej notat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Clar
Ołówek
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zesłana z niebios Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:20, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ładnie napisane, dość nietypowo ale fajnie, że odbiegasz od nudnych opowiadań którymi ten zakichany net pęka w szwach. Ładnie, ciekawie, ale czegoś mi tu brakuje... może napiszesz coś jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Obłoczek
Gołębie Pióro
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:11, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Może jestem zbyt mało inteligenta, a może po prostu jest tajemnicze. Ogólnie całkiem mi się spodobało, ciekawie interesuje to czytelnika, wciąga go w przedstawiony świat. Trzma w napięciu. I ogólnie wszystko było by fajne, tylko szkoda że takie krótkie. Nie lubię jak tekst jest długi i teoretycznie taka długość jest w porządku, lecz to opowiadanie aż prosi się by jeszcze coś napisać. Bo mnie zaintrygowało.
Pozdrawiam ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martwa
Piórko Wróbla
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szafy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:12, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się średnio podobało. Za krótkie, a z tego wynikają duże ubytki w klimacie. Pomysł także średni, zakończenie to pójście na łatwiznę. Sens trudno w tym odnaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewel@
Ołówek
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:53, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie podobało mi się.
Typowe opowiadanie początkującego, który musi się jeszcze trochę nauczyć. Jest potencjał. Ale sam potencjał nie wystarczy.
Najpierw piszesz:
A chwilę później:
Cytat: | Podczołgam się bliżej. |
No to w końcu jak - idzie czy się czołga?
Cytat: | Widzę czyjeś cienie. Jakiś brodaty człowiek porusza się bezszelestnie wokół światła i przenosi jakieś przedmioty. Podczołgam się bliżej. |
'Czyjeś' - liczba mnoga. Człowiek jest jeden. Więc powinno być 'czyjś'. No chyba, że był tam jeszcze ktoś, ale nie wspominasz o tym w tekście, więc rozumiem, że chodzi tylko o staruszka.
Cytat: | Zgubiłem się. Zgubiłem nadzieję. |
Och, bo się wzruszę.
Ogólnie cały tekst wydaje mi się... śmieszny.
Ja rozumiem, że miało być mrocznie, tajemniczo i klimatycznie. Ale nie wyszło. Przykro mi. Niewiele zrozumiałam, pozostał lekki niesmak i jakoś wątpię, żeby osoba, która wie, że grozi jej śmierć spisywała notatki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lewel@ dnia Pon 10:59, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|