Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Darcy
Ołówek
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:45, 15 Sty 2009 Temat postu: Marysiowe paluszki [M] |
|
|
Gdy Maria pyta, co w niej podnieca mnie najbardziej, bez zastanowienia odpowiadam, że nic nie może równać się z indywidualnymi zabawami, w których główną rolę odgrywają jej piękne szczupłe palce.
Już sam ich widok przyprawia mnie o silne dreszcze: są proste, kształtne i zgrabne jak u pianisty. Nie mogę oderwać od nich wzroku kiedy widzę jak próbują przemknąć niezauważalne i zniknąć gdzieś w ciemnym kącie.
Najczęściej jednak znajdują właściwe miejsce. Ale za nim uda im się dotrzeć do brzegu, długo pływają po Marysiowym ciele, uciekając przed moimi oczami gdzie popadnie. Kusi mnie by wskazać drogę do celu ich podroży, ale czuję, że lepiej będzie aż znajdą ją same.
Maria wie, że je obserwuję, być może trochę się wstydzi, ale nie daje tego po sobie poznać. Nie chce psuć mi zabawy albo po prostu lubi się ze mną droczyć.
Palce drżą jej lekko, a ja wykręcam się z rozkoszy, jaka ogrania moje ciało.
Wiem, że to już blisko…
Po chwili delikatne opuszki, przycupnęły parę milimetrów od szparki i jakby czekały, kiedy mogłyby wsunąć się do niej niepostrzeżenie. Ociągają się, błądząc bezszelestnie wokół celu, od czasu do czasu zaglądając w ciemną czeluść. W końcu po długich minutach oczekiwania największy z palców znika w niezbadanej otchłani. Przez parę sekund patrzę jak wierci się, przesuwa i nagle znalazłszy wygodną pozycję, wchodzi głębiej.
Po plecach spływa mi pot, a na karku czuję rozchodzącą się po całym ciele falę przyjemnego gorąca. Nie chcę przerywać tej magicznej ciszy, więc zaciskam zęby by nie jęknąć.
Marysiowy paluszek nadal świdruje szybko w dziurce, by po chwili wyskoczyć z niej na moment, zaczerpnąć powietrza i ponownie wpaść w ciemność ludzkiego ciała. Niestrudzony, buszuje w otworze, doprowadzając wszystkie moje zmysły do białej gorączki. Już mam krzyknąć w uniesieniu, gdy śniady paluszek wysuwa się powoli na zewnątrz, z zielonkawo- szarą zdobyczą, wiszącą bezwiednie na jego koniuszku.
Maria, dumna z własnej pracy, spogląda na mnie kusząco a ja całuję jej piękny, lekko zadarty nosek, dziękując za te krótkie lecz cudownie spędzone razem chwile.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darcy dnia Czw 12:48, 15 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:01, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze tekst zrozumiałam, zawiera on treści erotyczne bądź coś w ten deseń, więc powinno być na początku ostrzeżenie. Ktoś może nie chcieć czytać erotyków. Zgodnie z regulaminem należy informować czytelników o treściach erotycznych i homoseksualnych w komentarzu odautorskim, bo ktoś może być niemile zaskoczony. Mogłam na przykład nie mieć ochoty na coś takiego.
Darcy napisał: | zielonkawo- szarą | Bez spacji po drugim myślniku.
Szczerze? Tekst pozostawił mnie obojętną. Jest to bardzo mała miniaturka, ot, wyrażenie uczuć wobec sprawnych kobiecych palców z opisem, czego też one nie potrafią. Ani to genialne nie jest, ani napisane też niezbyt zachwycająco. Może tylko trochę lepiej niż proste sprawozdanie, jednak nie sprawia wrażenia przesiąkniętego emocjami opowiadania (a chyba takie powinno być).
Poprawnie, ale nic poza tym.
Sama puenta mi się nie podoba. Fe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Czw 12:38, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|